Zostawił mnie w ciąży i uciekł

Rozstaliśmy się na 3 tygodnie , po czym okazało się ze jestem w ciąży w 8 tyg - powiedziałam mu się cieszył, płakał, bardzo mnie przytulał mówił o przyszłości ze musimy wrócić do siebie (byliśmy rok ale się wypaliło z jego strony ) . Mam 27 on 28 lat mamy już poukładane życie , on jest porządnym facetem z dobrej rodziny . I wiecie co?

po kilku dniach odezwał się do mnie ze będzie mi pomagał z dzieckiem ale Nie chce dać sobie szanse ze jak raz nie wyszło to znów nie wyjdzie i żebro siebie nie pasujemy , a poza tym  poinformował mnie ze od 3 tygodni spotyka się z niwa dziewczyna - i chce zobaczyć jak to wyjdzie .

a teraz nawet się nie odzywa, nie pyta co z dzieckiem , ze mna- to nie on, zawsze się troszczył był kochający , dbał, marzył o dziecku. Myślicie ze to ucieczka bo się wystraszył, miota się ? Czy racjonalna decyzja ?? 

Nie wiem co robić myślałam może poinformować jego rodziców , jest z bardzo porządnej rodziny , nie pozwoliliby mu na takie zachowanie . Nie mam pewności czy oni wiedza . Co robić 

To Ty w końcu jesteś Ola czy Ania?

Poinformować jego rodziców i nową dziewczynę!

I co to do, że piinformujesz rodzinę i go jakoś zmusza? Obiektywnie jest bardzo młody, widocznie Cię nie kocha i tyle. Załatw alimenty. Nic nowego. Mojego kuzyna tak rodzina-cebula zmusiła. Jest na siłę z żoną już teraz ale jak tylko może to ucieka na weekendy do panienki.