Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wera

Współczuję ludziom grubym

Polecane posty

Gość Wera

Schudłam 30kg. Długo to trwało ale udało się. Z  ponad 90 na 60 przy niskim wzroście. Strasznie jest jak nie można wejść na 3pietro, okropnie jak omijasz wszystkie imprezy bo wstyd...jak pragniesz być niewidzialna. Nie jestem chora. Na własne życzenie tak się spaslam. Mówiłam od jutra zacznę...siegajac po kolejna paczkę cukierków. 

Pamiętam te grube uda. Cellulit nawet nawet na ramionach...wielki brzuch. Naprawdę nie rozumiem jak można żyć latami z taką nadwagą. Przecież nawet schylić się nie można a i trudniej tylek podetrzeć. I siedzisz całymi dniami w domu. Opychasz się...i cie nie ma. 

Współczuję bo ludziom takim życie wymknęło się z pod kontroli...to smutne 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hultaj

Pewnie nikt cipki nie chciał tobie lizać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Opa

Ja też nie rozumiem jak można mówić że jest ok jak się jest grubym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A ja nie rozumiem jak można się obżerać, a potem obwiniać szczupłe kobiety i facetów za swoje niepowodzenia... Nie chcesz być gruba, przestań żreć i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Bo zauważyłam dziwną przypadłość, ze grube osoby lubią robić z siebie ofiary, pisząc jakie to są biedne, a cały świat jest zły, że woli szczupłe, faceci są źli, że nie kochają grubasek, za to grubaska taka biedna, zaraz wpadnie w depresje....

A nie widzą w tym swojej winy, nie przestaną się obżerać, za to będą obwiniac cały swiat, a najcześciej jeszcze wymyślą sobie jakąś chorobę powodującą otyłośc i przekonują wszystkich, że nic nie jedzą, a tyją, co okazuje się być przewaznie bzdurą bo widać jak tłuste rzeczy spożywają 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odczepcie się od grubych

I się nie zesr..jacie z tego współczucia,jesli ktoś chce być gruby to ch..j wam do tego,cieszcie się że jesteście szczupłe i przestańcie dowartościowywać się kosztem ludzi grubych,nie każda chuda jest ładna i na odwrót...nie każdy gruby obwinia też cały świat za swoją nadwagę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A ja myślę, że otyłość powinno się napiętnować, tak jak i anoreksję, bo nie jest to przede wszystkim zdrowe, a dodatkowo  szkodliwe dla innych ludzi bo:

-osoba otyła z reguły je za 2, 3 osoby, a inne osoby na świecie głodują, gdyby tą żywność przeznaczyć dla głodujących znacznie mniej byłoby głody na świecie,

-zajmuje więcej miejsca w komunikacji publicznej, samolotach itd.- sajmujesz 2 miejsca to za nie zapłać,

-dają zły przykład mówiąc o akceptacji otyłości, później młode osoby na to patrzą i myślą " ok, ja też mogę być otyła",

- kupując więcej fastfoodów sprawiają, ze więcej się ich produkuje, bo ich popyt wzrasta,

- jako, że statystycznie cześciej chorują, blokują kolejki do lekarza i fundusze na nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

*głodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antypolaczka

ty nie wspolczujesz,ty masz po prostu w sobie typowo polską złośliwość i satysfakcję z dopieprzania innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Już nie mówiąc o obciążeniu np. w samolotach. Nic dziwnego, że linie lotnicze chcą wprowadzić ważenie pasażerów i nie jest to żadna dyskryminacja, bo jeden człowiek waży 50 kg, a inny 100, czy 150, co jest o wiele cięższe od walizki 30 kg.

Osobiście nie przepadam za otyłymi osobami  z wyżej wymienionych powodów, uważam, że szkodzą na dłuższą metę też innym, a nie tylko sobie wspomagając popyt choćby na fastfoody.

Ok, otyli z choroby są wyjątkiem, ale osobiście nie znam otyłego człowieka, który faktycznie mało i zdrowo je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ann

Wy tam sobie moźecie pisać co chcecie tyle waszego co sobie tam żółci naplujecie. Jak bardzo trzeba być zgorzkniałym by takie tematy zakładać. Jak świat światem ludzi byli późno grubo,szczupli, rodzi,blond,głupi,mądrzy. Przeszłam bardzo poważną chorobę cieszę się że żyję i doceniam to życie i za przeproszeniem każdy jest jaki jest. Ma ochotę jeść to je.ma ochotę pić to pije. Cencie życie bo jak wam przez palce przecieknie to nie będzie ważne kto jest grub6 a kto chudy...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
 

I się nie zesr..jacie z tego współczucia,jesli ktoś chce być gruby to ch..j wam do tego,cieszcie się że jesteście szczupłe i przestańcie dowartościowywać się kosztem ludzi grubych,nie każda chuda jest ładna i na odwrót...nie każdy gruby obwinia też cały świat za swoją nadwagę 

No i po co rozpamietujes;)

... przeciez schudlas:)

 

 

Pamiętam te grube uda. Cellulit nawet nawet na ramionach...wielki brzuch. Naprawdę nie rozumiem jak można żyć latami z taką nadwagą. Przecież nawet schylić się nie można a i trudniej tylek podetrzeć. I siedzisz całymi dniami w domu. Opychasz się...i cie nie ma.

 

Ja mam taka sama wage jak w podstawowce,jestem szczupla i nic z tym nie robie - jem wszystko, tak mam. Inni nie jedza, katuja sie i maja nadwage.

Geny, hormony - na to nie masz wplywu...

A ty... SCHUDLAS 30 kilo, zmienilas cos na lepsze!!!

Brawo!!!

(wiec dolowanie sie nie na miejscu)

- glowa do gory i do przodu:)

 

Przeszłam bardzo poważną chorobę cieszę się że żyję i doceniam to życie i

Nic wiecej dodac nie trzeba....

Sciskam mocno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
 

I się nie zesr..jacie z tego współczucia,jesli ktoś chce być gruby to ch..j wam do tego,cieszcie się że jesteście szczupłe i przestańcie dowartościowywać się kosztem ludzi grubych,nie każda chuda jest ładna i na odwrót...nie każdy gruby obwinia też cały świat za swoją nadwagę 

No i po co rozpamietujes;)

... przeciez schudlas:)

 

 

Pamiętam te grube uda. Cellulit nawet nawet na ramionach...wielki brzuch. Naprawdę nie rozumiem jak można żyć latami z taką nadwagą. Przecież nawet schylić się nie można a i trudniej tylek podetrzeć. I siedzisz całymi dniami w domu. Opychasz się...i cie nie ma.

 

Ja mam taka sama wage jak w podstawowce,jestem szczupla i nic z tym nie robie - jem wszystko, tak mam. Inni nie jedza, katuja sie i maja nadwage.

Geny, hormony - na to nie masz wplywu...

A ty... SCHUDLAS 30 kilo, zmienilas cos na lepsze!!!

Brawo!!!

(wiec dolowanie sie nie na miejscu)

- glowa do gory i do przodu:)

 

Przeszłam bardzo poważną chorobę cieszę się że żyję i doceniam to życie i

Nic wiecej dodac nie trzeba....

Sciskam mocno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mruuuu
 

Wy tam sobie moźecie pisać co chcecie tyle waszego co sobie tam żółci naplujecie. Jak bardzo trzeba być zgorzkniałym by takie tematy zakładać. Jak świat światem ludzi byli późno grubo,szczupli, rodzi,blond,głupi,mądrzy. Przeszłam bardzo poważną chorobę cieszę się że żyję i doceniam to życie i za przeproszeniem każdy jest jaki jest. Ma ochotę jeść to je.ma ochotę pić to pije. Cencie życie bo jak wam przez palce przecieknie to nie będzie ważne kto jest grub6 a kto chudy...

 

 

Brawo 👏 

W pełni się z Tobą zgadzam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Autora podziwiam, a ludziom grubym nie współczuje- to tak jakby współczuć alkoholikowi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×