Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jest sens się przekwalifikować w wieku 31 lat?

Polecane posty

Gość gość

Skończyłam prawo, ale kompletnie nie czułam tego kierunku, można powiedzieć, że był on moją życiową pomyłką. Niezbyt dobrze zresztą szło mi już na studiach bo nie miałam motywacji ani serca żeby się tego wszystkiego uczyć.
Ale jakoś się prześlizgnęłam przez te studia pod wpływem rodziców. Teraz pracuję w zawodzie pośrednio związanym z prawem, rodzice jednak od paru lat namawiają mnie na aplikację, na którą tym bardziej iść nie chcę, bo pracowałam już nawet jako sekretarka w kancelarii prawnej i patrząc na pracę aplikantów, czy prawników w ogóle tego nie czułam- to było już niestety po studiach.

Zawsze za to miałam pasję do wizażu, kosmetologii... W ogóle jestem trochę artystyczną duszą, ale zaniedbałam to niestety. Chciałabym póść w tym kierunku, oczywiście nadal pracując, ale na jakieś studia licencjackie zaoczne, albo chociaż do szkoły wizażu. Ale moje środowisko tzn. rodzice, znajomi, itd. wmawiają mi, że to bez sensu, że zmarnuje tylko czas bo jest wiele osób wykonujących zawody związane z kosmetyką. Ja jednak czuję, że naprawdę bym to lubiła. Wg was powinnam mimo wszystko zdawać na aplikację tylko dla większych (byc może) pieniędzy w przyszłości, czy raczej iść za głosem serca i zacząć się przekwalifikowywać? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×