Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mkpb

Pierwsza wizyta u ginekologa

Polecane posty

Gość Mkpb

Hej. Jaka wygląda pierwsza wizyta "ciążowa" u ginekologa? Jak wygląda badanie?  O co zapyta ginekolog? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weed

Zwazy zmierzy wzrost, zmierzy ciśnienie, zapyta o samopoczucie, czy są hakieś bóle, moze piersi zbadać, zapyta o choroby Twoje, o leki, zbada, zrobi USG poda termin porodu, skierowanir na krew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lois

Jak na kazdej wizycie u jakiegokolwiek lekarza, pierwsze pytanie jakie padnie to: w jakim celu przyszlas. Jak powiesz ze chcesz potwierdzic ciaze to lekarz najpierw przeprowadzi wywiad- zapyta o to czy juz bylas w ciazy, czy rodzilas lub poronilas kiedykolwiek, o przebyte choroby, o dolegliwosci, o samopoczucie, o to czy np. masz bole albo plamienia, o date ostatniej miesiaczki... Duzo pytan ci zada, ale nic co mogloby cie zaskoczyc. Potem wezmie cie na fotel, najpierw przebada wziernikiem, a potem sonda USG dopochwowo. Moj doktor od razu porownal wiek zarodka z USG, z tym ktory wychodzi z daty ostatniej miesiaczki, czy sa zgodne.

W moim przypadku (bylam w 5tc) doktor od razu potwierdzil ze zarodek jest dobrze umiejscowiony (tzn. ze nie byla to ciaza pozamaciczna) i ma warunki do prawidlowego rozwoju. Ja wtedy zapytalam czy poprowadzi moja ciaze (chodze prywatnie, wiec lekarz nie ma obowiazku mnie przyjmowac), lekarz sie zgodzil, zalozyl mi karte ciazy, zlecil badania krwi, pogratulowal i zaprosil na kolejna wizyte. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama

U mnie było tak, że weszłam do gabinetu i lekarka spytała jaki jest cel mojej wizyty, a ja odpowiedziałam, że zrobiłam test ciążowy, który wyszedł pozytywnie. Pogratulowała i zaczęła pytać o datę ostatniej miesiączki, długość oraz bolesność cykli, czy choruję na coś, czy przyjmuję jakieś leki (jeśli tak, to jakie), kiedy byłam ostatni raz u ginekologa, kiedy miałam robioną cytologię i jaki był jej wynik. Po wywiadzie lekarskim zaprosiła do środka męża, a mnie na fotel do badania. Zrobiła USG dopochwowe i pokazywała na ekranie co się dzieje. Było za wcześnie (6 tydzień ciąży) i nie było widać zarodka w pęcherzyku, więc powiedziała, że mam przyjść za dwa tygodnie, a wtedy zobaczymy co dalej, bo jeśli będzie dobrze, to założymy kartę ciąży oraz zleci mi różne badania do wykonania. Na koniec spytała czy potrzebuję zwolnienie lekarskie i na moje „tak” (mam pracę fizyczną, gdzie dużo dźwigam) uzupełniła wszystko w komputerze w systemie i tyle.

Dodam, że była to wizyta prywatna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama
 

U mnie było tak, że weszłam do gabinetu i lekarka spytała jaki jest cel mojej wizyty, a ja odpowiedziałam, że zrobiłam test ciążowy, który wyszedł pozytywnie. Pogratulowała i zaczęła pytać o datę ostatniej miesiączki, długość oraz bolesność cykli, czy choruję na coś, czy przyjmuję jakieś leki (jeśli tak, to jakie), kiedy byłam ostatni raz u ginekologa, kiedy miałam robioną cytologię i jaki był jej wynik. Po wywiadzie lekarskim zaprosiła do środka męża, a mnie na fotel do badania. Zrobiła USG dopochwowe i pokazywała na ekranie co się dzieje. Było za wcześnie (6 tydzień ciąży) i nie było widać zarodka w pęcherzyku, więc powiedziała, że mam przyjść za dwa tygodnie, a wtedy zobaczymy co dalej, bo jeśli będzie dobrze, to założymy kartę ciąży oraz zleci mi różne badania do wykonania. Na koniec spytała czy potrzebuję zwolnienie lekarskie i na moje „tak” (mam pracę fizyczną, gdzie dużo dźwigam) uzupełniła wszystko w komputerze w systemie i tyle.

Dodam, że była to wizyta prywatna.

Pytała też czy to moja pierwsza ciąża oraz czy rodziłam już kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×