Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Jak sobie radzicie z byciem nerwowa? Chyba już nie będę taka jak kiedyś a o niczym innym nie marzę

Polecane posty

Gość Gość

Kiedyś byłam spokojna, radosna, ciężko było mnie zdenerwować, nie przejmowałam się ...ami ale teraz... Tragedia! Mam 31 lat i jestem kłębkiem nerwow. Ludzie mnie denerwują, mam ochote zamknąć się w domu i nie wychodzić z niego. Jutro zaczynam nowa prace a mój stan w środku to porażka. Chciałam stac się lepszym człowiekiem w nowym roku ale jest luty i prawie żadnych zmian. Plus przyszla teściowa która działa mi na nerwy bo próbuje się rządzić naszym życiem. Nie umiem się do tego co się dzieje zdystansować, uspokoić 

Macie jakieś matody? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Zbadaj tsh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Badania hormonalne zrób. Jak się okaże, że wszystko ok, to jakieś popularne ziółka uspokajające, więcej ruchu, bo ruch dotlenia i tworzą się endorfiny. Znaleźć sobie swój własny sposób na ujście emocji. Zawsze możesz powiesić w domu worek treningowy i walić w niego dechą, albo kupić zużytą oponę i w nią kopać. Iść na koncert i tam się wykrzyczeć. Dowitaminizować się, bo magnezu i innych na pewno brakuje i nie żreć śmieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Takie rzeczy leczy się na terapii a nie na kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Polecam odpuścić to i tamto, odpocząć trochę i zabrać się za rzeczy naprawdę ważne dla Ciebie, a resztę traktować pół serio. Wszystkiego i tak się nie da zrobić na 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×