Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mouse

Nie wytrzymam już - 8 miesiąc ciąży

Polecane posty

Gość Mouse

Mam już po prostu dość tego "błogosławionego" stanu! Spać nie mogę, wszystko mnie boli, plecy, nogi, szczególnie łydki ze skurczami. Ciężko się umyć, ogolić, założyć skarpetki, chodzę jak kaczka. W lustro lepiej nie patrzeć. Jeść nie mogę to co chce bo mam cukrzycę ciążową, ciągle jestem głodna, mierze cukier, insulina, ciągnie mnie do słodkiego. Męczę się i sapie jak parowóz, ehhh no mam dni że wyć mi się chce choć staram się zaciskać zęby żeby wytrzymać 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goosc

Na skurcze bierz magnez albo aspsrgin, ja biorę 4-6 tabketek i w końcu odżyłam... Nie mam skurczy łydek, pachwin itd nawet plecy już tak nie bolą. Obecnie 31tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

5.II - imieniny: Dobiemara, Dobiemira, Lubodroga, Radomiła, Strzesławy i Strzeżysławy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Sama chciałaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mouse
 

Na skurcze bierz magnez albo aspsrgin, ja biorę 4-6 tabketek i w końcu odżyłam... Nie mam skurczy łydek, pachwin itd nawet plecy już tak nie bolą. Obecnie 31tc.

Ja jestem obecnie w 33 tc. Biorę magnez ale może za mało. Myślałam że to tylko na skurcze głównie ale jeśli na kręgosłup też działa to tymbardziej będe brała więcej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
 

Mam już po prostu dość tego "błogosławionego" stanu! Spać nie mogę, wszystko mnie boli, plecy, nogi, szczególnie łydki ze skurczami. Ciężko się umyć, ogolić, założyć skarpetki, chodzę jak kaczka. W lustro lepiej nie patrzeć. Jeść nie mogę to co chce bo mam cukrzycę ciążową, ciągle jestem głodna, mierze cukier, insulina, ciągnie mnie do słodkiego. Męczę się i sapie jak parowóz, ehhh no mam dni że wyć mi się chce choć staram się zaciskać zęby żeby wytrzymać 😞

Bo ciaza to nic pieknego. Ja rodzilam jedno w czerwcu a drugie w pazdzierniku. Lato i upały to dopiero wyzwanie. Ciesz sie, ze jest zimno. Musisz urodzic i tyle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ten stan dlatego nazywa się błogosławionym. Świeci i błogosławieni byli zazwyczaj męczennikami 😄 nie masz wyjścia, musisz dotrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
 

Mam już po prostu dość tego "błogosławionego" stanu! Spać nie mogę, wszystko mnie boli, plecy, nogi, szczególnie łydki ze skurczami. Ciężko się umyć, ogolić, założyć skarpetki, chodzę jak kaczka. W lustro lepiej nie patrzeć. Jeść nie mogę to co chce bo mam cukrzycę ciążową, ciągle jestem głodna, mierze cukier, insulina, ciągnie mnie do słodkiego. Męczę się i sapie jak parowóz, ehhh no mam dni że wyć mi się chce choć staram się zaciskać zęby żeby wytrzymać 😞

Poczekaj w 9 miesiący zobaczysz co to męka, ja to modliłam się aby poród się rozpoczął! Też miałam dość ciąży 🤣 a teraz czasami (szczególnie w nocy) mam ochotę spowrotem wsadzić do brzcha mojego syna! 🙈🙈

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
 

Mam już po prostu dość tego "błogosławionego" stanu! Spać nie mogę, wszystko mnie boli, plecy, nogi, szczególnie łydki ze skurczami. Ciężko się umyć, ogolić, założyć skarpetki, chodzę jak kaczka. W lustro lepiej nie patrzeć. Jeść nie mogę to co chce bo mam cukrzycę ciążową, ciągle jestem głodna, mierze cukier, insulina, ciągnie mnie do słodkiego. Męczę się i sapie jak parowóz, ehhh no mam dni że wyć mi się chce choć staram się zaciskać zęby żeby wytrzymać 😞

Poczekaj w 9 miesiący zobaczysz co to męka, ja to modliłam się aby poród się rozpoczął! Też miałam dość ciąży 🤣 a teraz czasami (szczególnie w nocy) mam ochotę spowrotem wsadzić do brzcha mojego syna! 🙈🙈

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Wiem jak to jest. Jeszcze niedawno zakladalam podobny temat, tylko jak juz bylam w 9 miesiacu. Wiem jak sie czujesz, ja robilam juz wszystko zeby dziecko szybciej sie urodzilo, ale jak na zlosc wyszlo dokladnie w dzien terminu. Powiem Ci tak. Wiem, ze jestes wkurzona, ale ciesz sie brzuchem poki mozesz. Mi bylo z nim tak zle a teraz mam ochote plakac jak widze ciezarna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×