Co ma zrobić nieatrakcyjny chłopak

Mam 22 lata i od zawsze mam problemy z dziewczynami.Moim problemem nie jest raczej nieśmiałość czy fobia społeczna -przeciwnie często wychodze ze znajomymi.Czasami zagaduje do obcych dziewczyn ,ale staram się nie pokazywać swoich zamiarów lub desperacji .Niestety kobiety traktują mnie jak powietrze ,wykręcają się od spotkań ,przestają odpisywać ,mimo że nie pisze smsmów w stylu : hej co tam.Moim problemem jest chyba jednak wygląd i związany z nim brak pewności siebie.Mam 178 cm wzrostu ,waże ok 60 kg .Ogólnie jestem bardzo drobnej budowy, brak zarostu i dziecinna,okrągła twarz z trądzikiem.Ostatnio pobrałem sobie krew i wyszło,że mam problemy hormonalne : z przysadką i tarczycą(testosteron mam o dziwo w normie) .Siłownia i dieta nie dają żadnych efektów..Mój jedyny sukces to dwie randki z dziewczyną ,którą poznałem na Badoo.Dziewczyna sama pisała i zaproponowała spotkanie.Niestety gdy mnie zobaczyła to czar prysł i dziewczyna zerwała kontakt.Pomóżcie co mam robić

Przede wszystkim zajmij się zdrowiem, później jeśli sprawia Ci to przyjemność to siłownia i dieta - na efekty trzeba czasu.

Powiem Ci, ze kobiety są bardzo wybredne, same nie wiedzą czego chcą, a jeśli spotykasz się z rówieśniczkami to mogą być jeszcze mocno niedojrzałe.

wszystko co będziesz robił dla siebie np sport, rozwijał swoje inne zainteresowania będzie miało pozytywny wpływ na Twoja atrakcyjność. Może nawet jeśli nie zainteresujesz kobiety aparycją, to ciekawa rozmowa w temacie, w którym swobodnie się poruszasz. 
Wygląd jest istotny w poznawaniu innych ludzi, zwłaszcza na takich portalach. Tam jest przebieranie wg wzrostu, koloru włosów itp. I wydaje się ze asortyment nigdy się nie kończy

Może rozejrzyj się wokół siebie, w realnym świecie, może jest jakaś dziewczyna, która chętnie z Tobą porozmawia, a może z czasem umówi się do kina.

Właśnie nie ma takiej dziewczyny.Przecież napisałem ,że zagaduje dziewczyny w realu i to nic nie daje.Po prostu jestem niewidoczny 

Miałam na myśli kobiety, które już znasz, jakieś znajome, koleżanki.

Nie da się. Dla kobiet liczy się tylko wygląd.

ja w tym wieku myslalam o nauce a nie o facetach no i nie wiem moze jakiejs seksualnie rozbudzonej szukaj albo starszej