Dlaczego kobieta której podoba się mężczyzna czeka aż ona zagada

Od jakiegoś czasu zwyczajnie uważam, że kobiety chcą od mężczyzn masy rzeczy, określanych ogólnie 'ma mieć jaja' (co świadczy też że same są chamskie i wulgarne), podczas gdy one same to zwyczajne tchórze. Bo podejście i zagadnięcie wymaga odwagi.

 

Bo się boją zagadać. Są słabe pod tym względem w większości i kryją się za maską "bo facet powinień". 

Hiszpanki swoją drogą nie mają z tym żadnego problemu i są średnio o wiele ładniejsze niż Polki. Więc polecam wakacje. 

Pierwsze zgoda w 100%, drugie nie. Polki są tragicznie zakompleksione i przy tym księżniczkują, ale Hiszpanki mają wąsy... Pojedź gdziekolwiek poza tereny turystyczne oraz niech to nie będzie Andaluzja to zobaczysz... Co innego wakacje tam, ale to wtedy zwykle spotyka się nie tyle Hiszpanki co turystki, także te z Ameryki Płd, a to już inna bajka

 

Dlaczego tylko Polki mają z tym problem, czekają aż facet zagada? Zagraniczne kobiety nie - one działają jak im się jakiś chłop podoba.

Kolego masz rację bo ja jak w przeszłości jeździłem w interesach do Niemiec i Czech to tamtejsze kobiety często mnie zapraszały z własnej inicjatywy na kawę lub piwo w sumie nawet chyba nie wiedziały że jestem Polakiem i wcale nie uważam się za jakiegoś przystojniaka tylko po prostu schludnie się ubieram i często się uśmiecham a w Polsce nie dość że nigdy nie miałem takiej sytuacji to w dodatku kilka razy dostałem kosza i to praktycznie z dnia na dzień bez słowa.

 

Kolego masz rację bo ja jak w przeszłości jeździłem w interesach do Niemiec i Czech to tamtejsze kobiety często mnie zapraszały z własnej inicjatywy na kawę lub piwo w sumie nawet chyba nie wiedziały że jestem Polakiem i wcale nie uważam się za jakiegoś przystojniaka tylko po prostu schludnie się ubieram i często się uśmiecham a w Polsce nie dość że nigdy nie miałem takiej sytuacji to w dodatku kilka razy dostałem kosza i to praktycznie z dnia na dzień bez słowa.

Często nawet nie mają odwagi powiedzieć, czy nawet napisać, że nic z tego nie będzie, tylko po prostu nie odbierają/odpisują. BABY TO TCHÓRZE

Nie rozumiemy się. Ja mam mocną osobowość. Nie jestem z ksiezniczek, ale poprostu to ze jestem pewna siebie i gdy ja mam robic pierwszy krok, nie mam z tym problemu ale tak mam ze facet dla mnie taci juz na wartosci bo jest niepewny siebie i juz srednio go widze jako partnera życiowego, poprostu nie lubie tracic czasu. Czy to trudne powiedziec: cześć mam na imie Karol, czesto cie widze i musze sie przyznac nie moge odczepic od ciebie oczu. Czasem dziewczyny sa tez zakompleksione i niesmiale, pozatym tez moga nie wiedziec czy sa w twoim typie, czy sa atrakcyjne dla ciebie. 

mi sie czasem facet jakis spodoba, ale to podobac mi sie moze bo w zwiazku byc nie chce bo tylko problemy

No właśnie,co to za facet który nie potrafi zadzwonić do kobiety i powiedzieć że mu się podoba tylko czeka aż kobieta go poderwie ,chwyci za łeb i zaciągnie do jaskini

Jak jest gamoń to niech ma pretensje do siebie i niech potem nie jęczy że kobiety wolą złych facetów...nie złych tylko zdecydowanych,konkretnych

No właśnie,co to za facet który nie potrafi zadzwonić do kobiety i powiedzieć że mu się podoba tylko czeka aż kobieta go poderwie ,chwyci za łeb i zaciągnie do jaskini

Jak jest gamoń to niech ma pretensje do siebie i niech potem nie jęczy że kobiety wolą złych facetów...nie złych tylko zdecydowanych,konkretnych

Ładne kobiety nie muszą zagadywać,mogą ale nie muszą bo wiedzą że znajdą odważnych facetów którzy sami je poderwą...nie muszą czekać aż nieśmiały królewicz zdecyduje się odezwać 

Dokładnie tak jest. Pozatym jak was zagaduja Hiszpanki, Niemki, Ukrainki to co wam tak zależy na ksiezniczkach, mimozach czy krolowych lodu rodem z Polski. Idzcie gdzie latwiej. Ja tez uważam ze w zagadywaniu lepsi sa Grecy, Hiszpanie czy Włosi. Nie traccie czasu swojego i nie marnujcie go z Polkami wysyłając sprzeczne sygnaly, grajac na emocjach i udajac poirytowanych wlasna nieudolnoscia. 

 

Dokładnie tak jest. Pozatym jak was zagaduja Hiszpanki, Niemki, Ukrainki to co wam tak zależy na ksiezniczkach, mimozach czy krolowych lodu rodem z Polski. Idzcie gdzie latwiej. Ja tez uważam ze w zagadywaniu lepsi sa Grecy, Hiszpanie czy Włosi. Nie traccie czasu swojego i nie marnujcie go z Polkami wysyłając sprzeczne sygnaly, grajac na emocjach i udajac poirytowanych wlasna nieudolnoscia. 

ale co w ogole fajnego w tych zwiazkach jest tyle klopotu na co to komu seks nie jest tego wart serio ludzie sa coraz madrzejsi bo jest coraz wiecej singli 

 

Dokładnie tak jest. Pozatym jak was zagaduja Hiszpanki, Niemki, Ukrainki to co wam tak zależy na ksiezniczkach, mimozach czy krolowych lodu rodem z Polski. Idzcie gdzie latwiej. Ja tez uważam ze w zagadywaniu lepsi sa Grecy, Hiszpanie czy Włosi. Nie traccie czasu swojego i nie marnujcie go z Polkami wysyłając sprzeczne sygnaly, grajac na emocjach i udajac poirytowanych wlasna nieudolnoscia. 

ale co w ogole fajnego w tych zwiazkach jest tyle klopotu na co to komu seks nie jest tego wart serio ludzie sa coraz madrzejsi bo jest coraz wiecej singli 

Jesli kobiecie podoba się facet to nie bedzie stosować żadnych gierek, czego takiego nie ma, nie bedzie chciala go zniechęcić. Gierki moga byc tylko wtedy gdy jest zajeta ale zalezy jej na adoracji i czyimś kosztem sie dowartosciowuje, albo nie jest. zainteresowana. 

 

Bo on jest facetem A nie ona 

A ona jest kobietą, a nie on. Co to za z dupy argument?

 

Gdybym ja była facetem to bym zagadala do kobiety

A jako kobieta nie możesz zagadać do faceta? Korona z głowy spadnie?

 

No właśnie  ja bym mogła zagadać bo nic strasznego ale chcę zobaczyć czy ktoś ma jaja i czy zdecydowany to fajne jak ktoś zagada i nawet nie musi to być niewiadomo jaki podryw niech zagada o czymkolwiek zresztą pociaga mnie w mężczyźnie zdecydowanie i pewność bo ja rozchwiana i Lubie przeciwieństwo, męskość a nie druga kobietę chociaż w życiu to roznie bywa ale czymś napewno można kobietę zaciekawić one nie gryzą 

No właśnie  ja bym mógł zagadać bo nic strasznego ale chcę zobaczyć czy kobieta nie jest zadufana w sobie i próżna. Czy jest zdecydowana, to fajne jak ktoś zagada i nawet nie musi to być nie wiadomo jaki podryw niech zagada o czymkolwiek zresztą pociąga mnie w kobiecie że potrafi przełamywać głupkowate konwenanse. Chociaż w życiu to różnie bywa ale czymś na pewno można faceta zaciekawić oni nie gryzą. 

 

Bo to mężczyzna ma zdobyć kobietę ,pokazać że ma jaja a nie na odwrót...kobiety lubią mężczyzn konkretnych zdecydowanych

Faceci też lubią kobiety konkretne i zdecydowane. A co facet ma a czego nie ma robić to tylko i wyłącznie jego sprawa, a nie jakiejś roszczeniowej paniusi. 

 

Ja tak mam ze jestem pewna siebie i nie mialabym problemu zagadać ale jeśli ja zagadam to troche facet traci na wartosci dla mnie. Bo co, pozniej musze się oświadczyć itd. Lubie facetow z jajami. 

brednie

 

Panny które sa pewne siebie nie lubia mieczakow, nie zagada ten to zagada inny, bo np. maja ciekawe swoje zycie i nie potrzebuja byle faceta. A kobiety ktore zagaduja to wg mnie moze byc duza szansa ze desperatki albo mało atrakcyjne. Kobieta która sie ceni wysle taki sygnal facetowi ktory jej sie podoba że on napewno zrozumi ze coś jest na rzeczy. 

kolejna królewna z drewna

 

Panny które sa pewne siebie nie lubia mieczakow, nie zagada ten to zagada inny, bo np. maja ciekawe swoje zycie i nie potrzebuja byle faceta. A kobiety ktore zagaduja to wg mnie moze byc duza szansa ze desperatki albo mało atrakcyjne. Kobieta która sie ceni wysle taki sygnal facetowi ktory jej sie podoba że on napewno zrozumi ze coś jest na rzeczy. 

Faceci którzy są pewni siebie nie lubią kobiet-mięczaków. Nie zagada ta to zagada inna, bo np. mają ciekawe swoje życie i nie potrzebują byle kobiety. A faceci którzy zagadują to wg mnie może być duża szansa że desperaci albo mało atrakcyjni. Facet który się ceni wyśle taki sygnał kobiecie która mu się podoba że ona na pewno zrozumie, że coś jest na rzeczy. 

 

Zgadzam się, chociaż jestem tą, która nigdy nie zaprosiła, bo Przemek zanim doczekał mojego telefonu to Tomek już do mnie dzwonił i zapraszał to szłam z Tomkiem. Nigdy nie żałowałam Przemka bo za wielu Tomków dzwoniło by o Przemku nie zapomnieć. Tak to wyglądało u mnie. 

To niezła cicpcia-rybcia jesteś. Nie ważne kto się podoba, ważne kto zadzwonił. Straszne prostactwo. 

 

Nie rozumiemy się. Ja mam mocną osobowość. Nie jestem z ksiezniczek, ale poprostu to ze jestem pewna siebie i gdy ja mam robic pierwszy krok, nie mam z tym problemu ale tak mam ze facet dla mnie taci juz na wartosci bo jest niepewny siebie i juz srednio go widze jako partnera życiowego, poprostu nie lubie tracic czasu. Czy to trudne powiedziec: cześć mam na imie Karol, czesto cie widze i musze sie przyznac nie moge odczepic od ciebie oczu. Czasem dziewczyny sa tez zakompleksione i niesmiale, pozatym tez moga nie wiedziec czy sa w twoim typie, czy sa atrakcyjne dla ciebie. 

 Ja też mam mocną osobowość. Gdy ja mam robić pierwszy krok, nie mam z tym problemu ale tak mam że kobieta dla mnie traci już na wartości bo jest niepewna siebie i już średnio ją widzę jako partnerkę życiową. Po prostu nie lubię tracić czasu. Czy to trudne powiedzieć: cześć mam na imię Karolina, często cię widzę i muszę się przyznać nie mogę odczepić od ciebie oczu. Czasem faceci są też zakompleksieni i nieśmiali, poza tym też mogą nie wiedzieć czy są w twoim typie, czy są atrakcyjni dla ciebie. 

 

No właśnie,co to za facet który nie potrafi zadzwonić do kobiety i powiedzieć że mu się podoba tylko czeka aż kobieta go poderwie ,chwyci za łeb i zaciągnie do jaskini

Jak jest gamoń to niech ma pretensje do siebie i niech potem nie jęczy że kobiety wolą złych facetów...nie złych tylko zdecydowanych,konkretnych

No właśnie, co to za kobieta która nie potrafi zadzwonić do faceta i powiedzieć że jej się podoba tylko czeka aż facet ją poderwie ,chwyci za łeb i zaciągnie do jaskini.

Jak jest gamońka to niech ma pretensje do siebie i niech potem nie jęczy że faceci wolą złe kobiety... nie złe tylko zdecydowane, konkretne,

 

Ładne kobiety nie muszą zagadywać,mogą ale nie muszą bo wiedzą że znajdą odważnych facetów którzy sami je poderwą...nie muszą czekać aż nieśmiały królewicz zdecyduje się odezwać 

Przystojni faceci nie muszą zagadywać, mogą ale nie muszą, bo wiedzą że znajdą odważne kobiety, które same ich poderwą...nie muszą czekać aż nieśmiała królewna zdecyduje się odezwać. 

 

Przystojni faceci nie muszą zagadywać, mogą ale nie muszą, bo wiedzą że znajdą odważne kobiety, które same ich poderwą...nie muszą czekać aż nieśmiała królewna zdecyduje się odezwać. 

nikt do niczego nie zmusza jak ktos zechce to zagada, najwidoczniej na tyle sie kogos nie pragnie zeby gadac. A ja wole samotnosc.

Dobry jesteś kotus. Czemu masz taki z tym problem? Zaczelam Cie lubić. Jestem za tym żeby to kobiety zagadywaly a mezczyzni dzieci rodzili, a czemu nie. Problem kotus jest w tym ze dziewczyny wysylaja wam sygnaly jasne, klarowne, a wy msvie z tym problem. My sie gubimy w waszych formach okazywania zainteresowań.

 

Dobry jesteś kotus. Czemu masz taki z tym problem? Zaczelam Cie lubić. Jestem za tym żeby to kobiety zagadywaly a mezczyzni dzieci rodzili, a czemu nie. Problem kotus jest w tym ze dziewczyny wysylaja wam sygnaly jasne, klarowne, a wy msvie z tym problem. My sie gubimy w waszych formach okazywania zainteresowań.

ja tak mialam raz, ze wysylalam jasne sygnaly, ze kogos nie chce a taki kolo olewal inna co nachalnie go podrywala, zycie. Mi tez sie zdarzylo byc olaną.

Może uważają, że im nie wypada. Ja mojego zagadałam, bo on jest bardzo nieśmiały. Szkoda mi było tracić czasu na podchody. 

Ja sie nie odzywam bo nie wiem co mam gadac i tylko mam w miare ladna twarz ale co z tego, jak musze popracowac nad gadaniem i pewnoscia siebie. Nie mam pomyslu co mowic, mam pustke w glowie, zblaznilabym sie. Nie szukam faceta, a jak ktos sie odzywa to unikam bo nie wiem jak to pociagnac, mam lekka fobie spoleczna.

 

Czasem dziewczyny sa tez zakompleksione i niesmiale, pozatym tez moga nie wiedziec czy sa w twoim typie, czy sa atrakcyjne dla ciebie. 

Mężczyźni też mogą być zakompleksieni i nieśmiali, szczególnie jeśli w przeszłości byli wielokrotnie odrzucani. I też nie wiedzą czy są w waszym typie.