Dlaczego kobieta której podoba się mężczyzna czeka aż ona zagada

 

NIE MA faceta na tym świecie, który nie skakałby z radości gdyby podrywała go fajna kobieta. 

fajna kobieta to ma setki swoich adoratorów. A jak już podrywa to gościa 10/10 a nie Ciebie. 

 

I tu jest odpowiedź dlaczego. Panowie sami jesteście sobie winni przez Wasze dziwne podejście, takie komentarze i za olewanie kobiet, które się starają na początku. Panowie potrafią być tak dziwni, że nawet jeśli to oni zrobią w praktyce pierwszy krok, to jeszcze potrafią się wycofać tylko dlatego, że kobieta zbyt entuzjastycznie okaże, że się z tego kroku ucieszyła Miałam tak nie raz i nie dwa, wiem co mówię. Nie potrafię być królową lodu i olewczą suczą, dlatego całe życie właściwie jestem sama, faceci nie traktują mnie poważnie. Bo jestem ciepła, miła, staram się (jeśli facet mi się spodoba rzecz jasna), jestem wygadana i kreatywna w rozmowie, staram się też dawać wsparcie. Dlatego dostaję łatkę zdesperowanej, a wy gonicie za zołzami, na które tak narzekacie, że egoistki, naciągaczki, że roszczeniowe  A jednak to takie wybieracie. 

Dokladnie!!!!

 

zgodzę się ze stwierdzeniem, które już to padło że inicjatywa ze strony kobiety może się podobać tylko nieatrakcyjnym, bardzo nieśmiałym facetom.

Normalny facet ma naturę zdobywcy.

Jak facet jest atrakcyjny i nie zwraca na Ciebie uwagi  to albo nie jesteś w jego typie, albo  jest zajęty, albo gej.

Ja 3 razy wyszłam z inicjatywa. Każda nieudana (albo zajęty, albo niezainteresowany). Od tamtej pory sama nie podrywam.

Żeby nie było, że teraz biorę każdego chętnego, który sam się nawinie - nie. Sama też dałam pełno koszy. 

W samo sedno. 

Dlaczego czeka? Bo polki to zwyczajnie żałosne królewny z drewna mające ego większe niż mount everest, a nic wartościowego sobą nie reprezentują. Jakoś normalne kobiety na zachodzie, cholera, nawet z azji, potrafią zagadywac pierwsze i jakoś korona im z głowy nie spada tylko polkom (was polki nie da się nazwać kobietami) się nie chce wychodzić z inicjatywą. Zresztą ja nie wiem jak można się uganiać za wami jeżeli wszystkie wyglądacie jak paszczury, połączenie tapira z mrówkojadem a miny macie jak srający kot. Zrozumcie ułomne wieśniary, ze jak wam się facet podoba to same ruszcie dupska a nie oczekujecie że poda wam się wszystko na tacy. I jeszcze jedno, śmiem wątpić wy kafeteryjne wypłosze, ze jesteście rozchwytywane przez adoratorów, nikt normalny nie weźmie kafeteryjnej wywłoki XD

 

zgodzę się ze stwierdzeniem, które już to padło że inicjatywa ze strony kobiety może się podobać tylko nieatrakcyjnym, bardzo nieśmiałym facetom.

Normalny facet ma naturę zdobywcy.

Jak facet jest atrakcyjny i nie zwraca na Ciebie uwagi  to albo nie jesteś w jego typie, albo  jest zajęty, albo gej.

Ja 3 razy wyszłam z inicjatywa. Każda nieudana (albo zajęty, albo niezainteresowany). Od tamtej pory sama nie podrywam.

Żeby nie było, że teraz biorę każdego chętnego, który sam się nawinie - nie. Sama też dałam pełno koszy. 

Normalny facet lubi jak kobieta sama też się zabiega o niego a nie lata koło niej jak poyebany. I jeszcze jedno, zrozum, ty ułomna drewniana księżniczko, ze jak facet nie nie zwraca na ciebie uwagi to nie jest gejem, on zwyczajnie nie jest zainteresowany związkami czy lataniem za tobą czy innymi żałosnymi polkami paszczurami.

 

Jakoś normalne kobiety na zachodzie, cholera, nawet z azji, potrafią zagadywac pierwsze i jakoś korona im z głowy nie spada tylko polkom (was polki nie da się nazwać kobietami) się nie chce wychodzić z inicjatywą. Zresztą ja nie wiem jak można się uganiać za wami jeżeli wszystkie wyglądacie jak paszczury, połączenie tapira z mrówkojadem a miny macie jak srający kot. Zrozumcie ułomne wieśniary, ze jak wam się facet podoba to same ruszcie dupska a nie oczekujecie że poda wam się wszystko na tacy. I jeszcze jedno, śmiem wątpić wy kafeteryjne wypłosze, ze jesteście rozchwytywane przez adoratorów, nikt normalny nie weźmie kafeteryjnej wywłoki XD

ja pierd.h.ole....to zwiąż się z jedną z tych kobiet z zachodu i azji...skoro jesteś tak rozchwytywany wśród cudzoziemek to nie wiem co w takim razie tak cie bolą te "drewniane księżniczki" z Polski. Zwiąż się z tą podrywająca Ciebie azjatką, bądź happy i weź się w końcu od nas odpier.d.hol. 

 

zeby sprawdzic czy ma do czynienia z prawdziwym mezczyzna, kory jest odwazny co rokuje ze predzej obroni ja i dzieci czy ma do czynienia z gamoniem i oferma zyciowa, ktora boi sie slabszej plci i siedzi cale zycie pod spodnica matki

żeby sprawdzić czy ma do czynienia z prawdziwą kobietą, która jest odważna co rokuje że prędzej obroni rodzinę czy ma do czynienia z gamońką i ofermą życiową, która boi się facetów i siedzi cale życie pod spódnicą matki

 

kobieta nie powinna miec jaj

natomiat jak facet ich nie ma to jest wybrakowanym odrzutem

Powinna, powinna. Bo jak ma przysłowiowe "jaja" to jest znacznie lepszą partnerką niż jakaś mimoza z przerośniętym ego. 

 

fajna kobieta to ma setki swoich adoratorów. A jak już podrywa to gościa 10/10 a nie Ciebie. 

Nie bredź. Setki adoratorów to mają tylko wyjątkowe piękności, czyli jakieś kilka procent kobiet w tym kraju. Większość jest przeciętna, może ma 1-2 adoratorów, którzy najczęściej jej nie pasują. Te normalniejsze biorą wtedy sprawy w swoje ręce i same podrywają faceta który jej pasuje. Oprócz oczywiście królewien z drewna ze zrytymi beretami. 

 

W samo sedno. 

Nie chwal sama siebie bo to żałosne. 

 

ja pierd.h.ole....to zwiąż się z jedną z tych kobiet z zachodu i azji...skoro jesteś tak rozchwytywany wśród cudzoziemek to nie wiem co w takim razie tak cie bolą te "drewniane księżniczki" z Polski. Zwiąż się z tą podrywająca Ciebie azjatką, bądź happy i weź się w końcu od nas odpier.d.hol. 

On tylko napisał że w innych krajach kobiety nie mają tak nasrane we łbach jak Polki. Nie złość się tak lala, bo ci żyłka pęknie. 

 

On tylko napisał że w innych krajach kobiety nie mają tak nasrane we łbach jak Polki. Nie złość się tak lala, bo ci żyłka pęknie. 

Bo on wie jak to jest w innych krajach...w porządku...niech jedzie na zachód lub do Azji...wg jego teorii kobiety powinny się tam na niego rzucić. Niech tam szuka szczęścia jak tu jest tak źle. Oby się nie zdziwił. 

Tak nas wychowano . Facet ma być głowa rodziny , zdobywcą , obrońcą itd . Stety lub niestety czasy się zmieniły i kobiety są samodzielne ,wiele rzeczy się zmieniło w postrzeganiu kobiet ( staropanieństwo ,rozwody ,dzieci bez ojca itd ) ,więc i kobiety się zmieniły ,chcą i samostanowią o sobie i super ,ale....gdy przychodzi do zdobywania ,to facet dalej ma grać swoją rolę ,tylko dlaczego ,skoro później kobieta chce dać swoje na wierzch ? Albo bawmy się od A do Z wedle reguł podrywu i życia ze sobą ,albo zostawmy to na dowolność . Facet nie potrzebuje podrywu ,a zauważenia jego spojrzenia i dania znaku na tak lub nie , potem to jego rola co dalej . Za dużo człowiek się sparzył na kobietach które są mile do czasu ,aż mają co chcą .Potem zaczynają rządzić facetem ,a facet nie lubi tego,więc i powstaje teoria poparta doświadczeniem ,że jeśli kobieta skłonności do rządzenia ,to sama niech podrywa ,wtedy sytuacja jest dla faceta jasna . 

Tak nas wychowano . Facet ma być głowa rodziny , zdobywcą , obrońcą itd . Stety lub niestety czasy się zmieniły i kobiety są samodzielne ,wiele rzeczy się zmieniło w postrzeganiu kobiet ( staropanieństwo ,rozwody ,dzieci bez ojca itd ) ,więc i kobiety się zmieniły ,chcą i samostanowią o sobie i super ,ale....gdy przychodzi do zdobywania ,to facet dalej ma grać swoją rolę ,tylko dlaczego ,skoro później kobieta chce dać swoje na wierzch ? Albo bawmy się od A do Z wedle reguł podrywu i życia ze sobą ,albo zostawmy to na dowolność . Facet nie potrzebuje podrywu ,a zauważenia jego spojrzenia i dania znaku na tak lub nie , potem to jego rola co dalej . Za dużo człowiek się sparzył na kobietach które są mile do czasu ,aż mają co chcą .Potem zaczynają rządzić facetem ,a facet nie lubi tego,więc i powstaje teoria poparta doświadczeniem ,że jeśli kobieta skłonności do rządzenia ,to sama niech podrywa ,wtedy sytuacja jest dla faceta jasna . 

 

Dlaczego czeka? Bo polki to zwyczajnie żałosne królewny z drewna mające ego większe niż mount everest, a nic wartościowego sobą nie reprezentują. Jakoś normalne kobiety na zachodzie, cholera, nawet z azji, potrafią zagadywac pierwsze i jakoś korona im z głowy nie spada tylko polkom (was polki nie da się nazwać kobietami) się nie chce wychodzić z inicjatywą. Zresztą ja nie wiem jak można się uganiać za wami jeżeli wszystkie wyglądacie jak paszczury, połączenie tapira z mrówkojadem a miny macie jak srający kot. Zrozumcie ułomne wieśniary, ze jak wam się facet podoba to same ruszcie dupska a nie oczekujecie że poda wam się wszystko na tacy. I jeszcze jedno, śmiem wątpić wy kafeteryjne wypłosze, ze jesteście rozchwytywane przez adoratorów, nikt normalny nie weźmie kafeteryjnej wywłoki XD

ale o co ty masz pretensje w ogole? Chcesz zeby cie podrywaly wywloki, ktorymi gardzisz? Ja nie podrywam bo mi sie malo mezczyzn podoba, jak ktos fajny to daje znaki, ale to bardzo rzadko.

kobieta nie podrywa bo to wygląd kobiety przyciąga mężczyznę (prędzej facet obejrzy się za kobietą na ulicy niż kobieta za facetem)  a mężczyzna zdobywa kobietę gadką, charakterem i zaradnością. Tak to od wieków działało i działa. 

No i ja czekam patrzeć to potrafi pięknie ale zrobić coś żeby mnie poznać to już nie. Za długo to trwa 

 

ale o co ty masz pretensje w ogole? Chcesz zeby cie podrywaly wywloki, ktorymi gardzisz? Ja nie podrywam bo mi sie malo mezczyzn podoba, jak ktos fajny to daje znaki, ale to bardzo rzadko.

Mi tez, może raz na pol roku się ktoś spodoba...za to.mam wrażenie ze facetom.moga się co chwile laski podobać np kilka w ciągu dnia.

 

Bo on wie jak to jest w innych krajach...w porządku...niech jedzie na zachód lub do Azji...wg jego teorii kobiety powinny się tam na niego rzucić. Niech tam szuka szczęścia jak tu jest tak źle. Oby się nie zdziwił. 

Nie "rzucić" tylko normalnie zagadać jak człowiek. One nie są takie poyebane jak zarozumiałe Polki.

 

kobieta nie podrywa bo to wygląd kobiety przyciąga mężczyznę (prędzej facet obejrzy się za kobietą na ulicy niż kobieta za facetem)  a mężczyzna zdobywa kobietę gadką, charakterem i zaradnością. Tak to od wieków działało i działa. 

 

Brednie. Swoją drogą, to od wieków facet rządził w związku i mógł nawet przywalić "nieposłusznej" żonie. Też ma być nadal tak jak "od wieków" czy tu już ci te "wieki" nie pasują, co?

 

 Te normalniejsze biorą wtedy sprawy w swoje ręce i same podrywają faceta który jej pasuje. Oprócz oczywiście królewien z drewna ze zrytymi beretami. 

to skoro to jest takie NIC to dlaczego sam nie chcesz podrywać tylko oczekujesz tego od kobiet ? Miałbyś wtedy dokładnie TĄ którą pragniesz, która Tobie pasuje a nie pierwszą lepszą która by do Ciebie podbiła. No to Twoja teoria. No nic tylko podrywać. 

 

Nie "rzucić" tylko normalnie zagadać jak człowiek. One nie są takie poyebane jak zarozumiałe Polki.

do Ciebie nie zagada nawet mongolka. Zrozum, że kobiety nie podrywają Ciebie dla żadnej mitycznej zasady. Nie podrywają Ciebie bo żadna Ciebie nie chce, żadnej nie interesujesz. Choć świat stanął do góry nogami i to nagle TYLKO kobiety zaczęły robić pierwszy krok to Ciebie i tak ŻADNA by nie chciała. 

 

Nie "rzucić" tylko normalnie zagadać jak człowiek. One nie są takie poyebane jak zarozumiałe Polki.

do Ciebie nie zagada nawet mongolka. Zrozum, że kobiety nie podrywają Ciebie dla żadnej mitycznej zasady. Nie podrywają Ciebie bo żadna Ciebie nie chce, żadnej nie interesujesz. Choć świat stanął do góry nogami i to nagle TYLKO kobiety zaczęły robić pierwszy krok to Ciebie i tak ŻADNA by nie chciała. 

 

Nie "rzucić" tylko normalnie zagadać jak człowiek. One nie są takie poyebane jak zarozumiałe Polki.

do Ciebie nie zagada nawet mongolka. Zrozum, że kobiety nie podrywają Ciebie z powodu żadnej mitycznej zasady "bycia drewnianą księżniczką". Nie podrywają Ciebie bo żadna Ciebie nie chce, żadnej nie interesujesz. Choć świat stanął do góry nogami i to nagle TYLKO kobiety zaczęły robić pierwszy krok to Ciebie i tak ŻADNA by nie chciała. 

 

do Ciebie nie zagada nawet mongolka. Zrozum, że kobiety nie podrywają Ciebie z powodu żadnej mitycznej zasady "bycia drewnianą księżniczką". Nie podrywają Ciebie bo żadna Ciebie nie chce, żadnej nie interesujesz. Choć świat stanął do góry nogami i to nagle TYLKO kobiety zaczęły robić pierwszy krok to Ciebie i tak ŻADNA by nie chciała. 

Dokładnie.

Bo przecież są faceci, którzy  są podrywani przez kobiety, nawet notorycznie. 

Jeżeli narzekasz na kompletny brak zainteresowania ze strony kobiet to po prostu w oczach żadnej nie jesteś na tyle interesujący. 

 

Jeżeli narzekasz na kompletny brak zainteresowania ze strony kobiet to po prostu w oczach żadnej nie jesteś na tyle interesujący. 

Dla was tylko megaprzystojni są interesujący, więc to o niczym nie świadczy.

To kobiety doprowadziły do tego, że mężczyźni nie zagadują. Odrzucają każdego, nawet najwspanialszego faceta, jeśli nie jest min. 8/10 z wyglądu. Tyle że przystojni faceci nie muszą zagadywać, bo mogą mieć każdą. A ci mniej atrakcyjni nie zagadują, bo wiedzą, że i tak zostaną odrzuceni.