Jakich kobiet boja sie mężczyźni?

I dla czego? 

Mężczyźni żadnych,  zadufane w sobie doopki mądrzejszych od siebie i pewnych swej wartości kobiet 

 

A cóż to takiego "pewna siebie"  kobieta? Zwykła egoistka zaufana w sobie z kosmicznymi wymaganiami oferująca przeważnie zero nawet cieleśnie.  Na drzewo kafeteryjny babiszonie!  

Bardzo dobrze,wyśmienicie,piątka z plusem.

 

A cóż to takiego "pewna siebie"  kobieta? Zwykła egoistka zaufana w sobie z kosmicznymi wymaganiami oferująca przeważnie zero nawet cieleśnie.  Na drzewo kafeteryjny babiszonie!  

i o to przykład zakompleksionego mizogina, który jak nie ublizy kobiecie  pare razy dziennie to mysli że nikt sie nei zorientuje, ze to nie macho a przegryw z kompleksami. 

Pewna siebie wg mnie to niezalezna, dobrze czujaca sie we wlasnej skórze, 

Pewnych siebie,atrakcyjnych albo wulgarnych,chamskich,bez skrupułów,wyrachowanych,wyszczekanych 

Nie boimy sie żadnych tylko wiemy, że z pewnym typem kobiet zycie jest trudne albo całkowicie do bani, więc po co robić sobie na złość. Taki typ to m.in. "pewna siebie, wartosciowa"

 

Nie boimy sie żadnych tylko wiemy, że z pewnym typem kobiet zycie jest trudne albo całkowicie do bani, więc po co robić sobie na złość. Taki typ to m.in. "pewna siebie, wartosciowa"

no wiadomo, że lepsza zakompleksiona, zawsze łatwiej wytresować , ego też rośnie, bo samo noszenie portek przez faceta powinno kobiecie imponować  i budzić wdzięczność ze ja zechciał,  starać sie i wycsilać nie trzeba a i wartość nadaje jej tylko bycie przy samcu, bo bez samca to nic nie warta, co?

 

Nie boimy sie żadnych tylko wiemy, że z pewnym typem kobiet zycie jest trudne albo całkowicie do bani, więc po co robić sobie na złość. Taki typ to m.in. "pewna siebie, wartosciowa"

no wiadomo, że lepsza zakompleksiona, zawsze łatwiej wytresować , ego też rośnie, bo samo noszenie portek przez faceta powinno kobiecie imponować  i budzić wdzięczność ze ja zechciał,  starać sie i wycsilać nie trzeba a i wartość nadaje jej tylko bycie przy samcu, bo bez samca to nic nie warta, co?

 

no wiadomo, że lepsza zakompleksiona, zawsze łatwiej wytresować , ego też rośnie, bo samo noszenie portek przez faceta powinno kobiecie imponować  i budzić wdzięczność ze ja zechciał,  starać sie i wycsilać nie trzeba a i wartość nadaje jej tylko bycie przy samcu, bo bez samca to nic nie warta, co?

Między "pewna siebie, wartosciowa"  A zakompleksiona jest jeszcze cała masa normalnych kobiet. W samym stwierdzeniu pewna siebie też nie ma nic złego, ale zazwyczaj mówią tak o sobie kobiety dla których najważniejsza jest kariera, praca, dziecko to zło konieczne, wojujace feministki itp itd.  Po co facetowi zycie z kimś takim?  Do seksu jak najbardziej na zone nigdy. 

Wymagajacych ambitnych bystrych spostrzegawczych inteligentnych wykształconych pewnych i swiadomych.Czyli kobiet przy których łatwo o potknięcie gafe i kompromitacje.Powoduja spiecie usztywnienie jezyk jak kolek i paraliż szarych komorek:)))))))

 

Między "pewna siebie, wartosciowa"  A zakompleksiona jest jeszcze cała masa normalnych kobiet. W samym stwierdzeniu pewna siebie też nie ma nic złego, ale zazwyczaj mówią tak o sobie kobiety dla których najważniejsza jest kariera, praca, dziecko to zło konieczne, wojujace feministki itp itd.  Po co facetowi zycie z kimś takim?  Do seksu jak najbardziej na zone nigdy. 

pewna siebie częśto mówią też d... z dyskoteki, wymalowane jak tanie, zachowujące sie jak lambadziary i o dziwo te maja branie , może nie u wszystkich ale wielu nawet sie z nimi żeni i potem lub przedtem robi dzieci.  A potem płacz ze wywłoka domem i dzieckiem się nie umie zająć:D I ani to feministki, ani karierowiczki, ba nawet czesto chca mieć kiedyś jakieś dzieci, tylko zeby d... nie zawracały. Te są najpewniejsze siebie

 

A cóż to takiego "pewna siebie"  kobieta? Zwykła egoistka zaufana w sobie z kosmicznymi wymaganiami oferująca przeważnie zero nawet cieleśnie.  Na drzewo kafeteryjny babiszonie!  

Do budy psudomężczyzno!

Uśmiałam się.

 

A cóż to takiego "pewna siebie"  kobieta? Zwykła egoistka zaufana w sobie z kosmicznymi wymaganiami oferująca przeważnie zero nawet cieleśnie.  Na drzewo kafeteryjny babiszonie!  

Widać po twoich żałosnych wpisach że boicie się takich właśnie kobiet. Sami tacy nie jesteście więc was one przerażają. Myślisz że jak będziesz wyzywal to ktoś ci uwierzy w twoja męskość? Krowa która...

 

pewna siebie częśto mówią też d... z dyskoteki, wymalowane jak tanie, zachowujące sie jak lambadziary i o dziwo te maja branie , może nie u wszystkich ale wielu nawet sie z nimi żeni i potem lub przedtem robi dzieci.  A potem płacz ze wywłoka domem i dzieckiem się nie umie zająć:D I ani to feministki, ani karierowiczki, ba nawet czesto chca mieć kiedyś jakieś dzieci, tylko zeby d... nie zawracały. Te są najpewniejsze siebie

Z doświadczeń i obserwacji moich własnych wynika że dyskotekowa lambadziara szybciej zajmie się domem niż super wykształcona.  Kobiety nie potrafią zrozumieć jednej prostej rzeczy.  Wam się podoba u mężczyzn inteligencja, wykształcenie itp ale w druga stronę to nie działa. Wolę wymalowana z dyskoteki która powie że chce miec rodzine i dzieci niż taka która ma tylko plany zawodowe. 

Czemu aż takie złe zdanie o kobietach maja niekorzy mężczyźni?

Ładnych, miłych, przyjacielskich a zajętych

 

Z doświadczeń i obserwacji moich własnych wynika że dyskotekowa lambadziara szybciej zajmie się domem niż super wykształcona.  Kobiety nie potrafią zrozumieć jednej prostej rzeczy.  Wam się podoba u mężczyzn inteligencja, wykształcenie itp ale w druga stronę to nie działa. Wolę wymalowana z dyskoteki która powie że chce miec rodzine i dzieci niż taka która ma tylko plany zawodowe. 

twoja wola, jednakże pamiętaj ze nie każdy lubi brać do domu i na zawsze gromadzka k...:). wydajesz sie zresztą na tyle  nieciekawym facetem, ze pewnie wiele kobiet wolałoby sie zatrzasnąć w robocie na 24 h niż robić z toba dzieci

Jeśli się chce to wszystko można w zyciubpogodzic i prace i rodzine. Czemu tak postrzegacie kobiety, ktore coś jeszcze chca w życiu poza rodziną osiągnąć i realizowac się? Ojojoj

Jeśli się chce to wszystko można w zyciubpogodzic i prace i rodzine. Czemu tak postrzegacie kobiety, ktore coś jeszcze chca w życiu poza rodziną osiągnąć i realizowac się? Ojojoj

 

twoja wola, jednakże pamiętaj ze nie każdy lubi brać do domu i na zawsze gromadzka k...:). wydajesz sie zresztą na tyle  nieciekawym facetem, ze pewnie wiele kobiet wolałoby sie zatrzasnąć w robocie na 24 h niż robić z toba dzieci

Przecież on ma rację, bo tak jest. Baby myślą ze jak upodobnią się do męskich cech to zwiększą powodzenia (sic!). Co???? Inne cechy są dobre u facetów, inne u kobiet - i nie jest to wykształcenie i zaradnośc finansowa. Zrozumcie to. Nie narzucam co kto ma robić, niech kazdy robi co chce w zyciu, tylko nie oczekujcie ze rynek matrymonialny będize premiował was kobiiety za to ze macie doktorat czy zarabiacie 15 k bo nam to nie imponuje, to po prostu atawizmu z domieszką kulturowości.

 

twoja wola, jednakże pamiętaj ze nie każdy lubi brać do domu i na zawsze gromadzka k...:). wydajesz sie zresztą na tyle  nieciekawym facetem, ze pewnie wiele kobiet wolałoby sie zatrzasnąć w robocie na 24 h niż robić z toba dzieci

Przecież on ma rację, bo tak jest. Baby myślą ze jak upodobnią się do męskich cech to zwiększą powodzenia (sic!). Co???? Inne cechy są dobre u facetów, inne u kobiet - i nie jest to wykształcenie i zaradnośc finansowa. Zrozumcie to. Nie narzucam co kto ma robić, niech kazdy robi co chce w zyciu, tylko nie oczekujcie ze rynek matrymonialny będize premiował was kobiiety za to ze macie doktorat czy zarabiacie 15 k bo nam to nie imponuje, to po prostu atawizmu z domieszką kulturowości.

 

Między "pewna siebie, wartosciowa"  A zakompleksiona jest jeszcze cała masa normalnych kobiet. W samym stwierdzeniu pewna siebie też nie ma nic złego, ale zazwyczaj mówią tak o sobie kobiety dla których najważniejsza jest kariera, praca, dziecko to zło konieczne, wojujace feministki itp itd.  Po co facetowi zycie z kimś takim?  Do seksu jak najbardziej na zone nigdy. 

Po co taka kobieta? Po to by mężczyzna nie musiał płakać  (co tu miało wielokrotnie miejsce), że baby liczą na kasę bo mało zarabiają i tylko fra.jerzy dają się tak wykorzystywać i wkładają w związek więcej pieniędzy, po to by facet nie bał się, że kolejna myśli o rozmnażaniu czy cytując często powtarzane tu zdanie "ma presję na bachora". Więc i kariera i brak chęci rozmnażania przez  wielu mężczyzn tutaj uważane jest za atut. To ideał. 

 

Przed chwilą, Gość Gość napisał: Widać po twoich żałosnych wpisach że boicie się takich właśnie kobiet. Sami tacy nie jesteście więc was one przerażają. Myślisz że jak będziesz wyzywal to ktoś ci uwierzy w twoja męskość? Krowa która... Nadal nie rozumiecie.  Nikt się was nie boi.  Po prostu macie nieatrakcyjne cechy, które odrzucają facetów.  Ale to nie żaden strach.  Jesteście żałosne,  a nie straszne. 

Bicu przecież wiesz że się oszukujesz. Jeśli pożądane dla ciebie  cechy ma Agatka czepek to lepiej nie mieć powodzenia....

 

Widać po twoich żałosnych wpisach że boicie się takich właśnie kobiet. Sami tacy nie jesteście więc was one przerażają. Myślisz że jak będziesz wyzywal to ktoś ci uwierzy w twoja męskość? Krowa która...

A w czym te kobiety mają być dla nas lepsze? Lepiej dają? A może lepiej gotują?

 

Przecież on ma rację, bo tak jest. Baby myślą ze jak upodobnią się do męskich cech to zwiększą powodzenia (sic!). Co???? Inne cechy są dobre u facetów, inne u kobiet - i nie jest to wykształcenie i zaradnośc finansowa. Zrozumcie to. Nie narzucam co kto ma robić, niech kazdy robi co chce w zyciu, tylko nie oczekujcie ze rynek matrymonialny będize premiował was kobiiety za to ze macie doktorat czy zarabiacie 15 k bo nam to nie imponuje, to po prostu atawizmu z domieszką kulturowości.

ale wiesz ze sa róznie faceci, na róznych poziomach i  niektórzy wolą  kobiety z doktoratem - znam dwóch takich, zaden nie miał problemu z męzkościa, jeden na oko to nawet bardiej  prosty drwal z zachowania , inni lubia jednak mieć te 15 k wiecej. A co ciekawe u mnie ruch w interesie sie zrobił kiedy kupiłam za gotówkę własne mieszkanie, od razu  zainteresowanie  facetów wzrosło. Takie czasy misiu.....

Pewnych swej wartości, inteligentnych i wykształconych kobiet się nie boję. takie można od razu wyczuć i odpowiednio zmienić swoją postawę i ewentualne oczekiwania.

Jednak bałem się no i nadal się boję ładnych kobiet kokietujących facetów tak dla sportu. Niektóre kobiety są od tego uzależnione i zawsze będą to robić. Jeden się znudzi to sobie znajdą następnego.

 

Po co taka kobieta? Po to by mężczyzna nie musiał płakać  (co tu miało wielokrotnie miejsce), że baby liczą na kasę bo mało zarabiają i tylko fra.jerzy dają się tak wykorzystywać i wkładają w związek więcej pieniędzy, po to by facet nie bał się, że kolejna myśli o rozmnażaniu czy cytując często powtarzane tu zdanie "ma presję na bachora". Więc i kariera i brak chęci rozmnażania przez  wielu mężczyzn tutaj uważane jest za atut. To ideał. 

I to jest dodatkowy problem takich kobiet.  Ci normalni mają was gdzies a atrakcyjna jesteście dla takich jak opisałaś.  

 

A w czym te kobiety mają być dla nas lepsze? Lepiej dają? A może lepiej gotują?

Wasze skrzyzowane z psim i malpim mózgi widocznie nie są w stanie spojrzeć na kobietę wielowymiarowo. Dlaczego ma być w czymkolwiek gorsza ty cymbale? Twoja stara powinna dostać nagrodę