Czy umrzeć nigdy nie zaznawszy

miłości i w dodatku jako prawiczek to oznaka przegrywu,  zmarnowanego życia?

 

miłości i w dodatku jako prawiczek to oznaka przegrywu,  zmarnowanego życia?

Jeżeli masz obsesję na punkcie tego że jesteś prawiczkiem to zawsze masz czas (przynajmniej do 60-tki) aby iść z tym do prostytutki.

Co do miłości to mogę Cię pocieszyć. Niewiele ludzi na świecie jej naprawdę doświadcza. Więc tu jesteś w większości.