Jak obrzydzic sobie byłego?

Idealizuje swojego byłego narzeczonego , który mnie zdradzil tuż przed ślubem. Czy robił to częściej nie wiem. Ale wydało się 7x w ciągu jednego miesiaca! 7! Na tyle miałam dowody w jego telefonie. Spakowalam go i wrzuciłam ze swojego mieszkania. Każdego dnia gadał mi o tym, że jestem jedyną i na inne nawet nie zwraca uwagi, że innej kobiety sobie nie wyobraża bo jestem jego ideałem i o takiej marzył całe życie, i że razem się zestarzejemy. Był całym moim światem. Po rozstaniu wytrzymałam ponad dwa miesiące i peklam. Napisałam mu SMS jak bardzo go kocham. Nawet nie odpisał. Nie znałam go od tak bezlitosnej strony. Najgorsze, że umiem pamiętać tylko te cudowne chwile. Te złe wydają mi się snem. Nie potrafię funkcjonować od czasu rozstania, zawalilam pracę i jestem bez pracy, bez grosza. Jedyne co dobre to to, że wzięłam się za siebie i schudłam już 10 kg chociaż kosztowało mnie to masę bolu, masę potu, wyrzeczeń, i tonę łez. Ale sensu życia mi brak. Nic mnie nie cieszy. Pojawia się w snach, w głowie jest 24h na dobę. A on pewnie nawet już nie pamięta jak mam na imię. Błagam, niech mi ktoś podpowie jak sobie z tym poradził. Nie ma dnia żebym nie płakała. Potrafię płakać kilka godzin. Muszę się z tym kryć żeby nikt nie zauważył na ulicy czy w autobusie. Nawet muzyki nie mogę włączyć bo każda jedna powoduje atak płaczu! 

sporo kobiet ma doświadczenia z mężczyznami których życie to porażka i którzy próbują się dowartościowywać podbojami, ich żony cierpią w samotności, ty masz tę przewagę że nie jesteś z nim związana i możesz łatwo się odizolować od jego destrukcyjnego działania, zrobić krok do przodu i zacząć budować własne szczęście

Tylko jak to zrobić kiedy miłość jest dla mnie najwyższą wartością. A na nowego faceta szansy brak. Na dobrego faceta, oczywiście, bo barachlo typu pijak to można miec od zaraz. 

 

Tylko jak to zrobić kiedy miłość jest dla mnie najwyższą wartością. A na nowego faceta szansy brak. Na dobrego faceta, oczywiście, bo barachlo typu pijak to można miec od zaraz. 

zmień w sobie to, co nie pozwala ci kochać siebie, a wtedy mężczyzna pokocha cię i nie oszuka

 

zmień w sobie to, co nie pozwala ci kochać siebie, a wtedy mężczyzna pokocha cię i nie oszuka

To starość. A tego nie da się zmienić. Metryki nie cofne. 

 

To starość. A tego nie da się zmienić. Metryki nie cofne. 

Starość to jest po 50-tce. No może dla kobiety po 40-tce.

Jak zaczynasz o nim myśleć to staraj się przywoływać wszystkie złe wspomnienia z nim związane. Przestać myśleć o danej osobie się tak łatwo nie da. O wiele łatwiej jest przywoływać złe chwile gdy zaczynasz o tym kimś myśleć. To tak na początek. Później jednak będziesz musiała mu w myślach wybaczyć aby mógł stać się dla Ciebie obojętny. Jak tego nie zrobisz to Twój żal i nienawiść będą go cały czas przywoływać i nie zaznasz spokoju. Dopiero jak pogodzisz się z tym co się stało to poczujesz się lepiej.

 

To starość. A tego nie da się zmienić. Metryki nie cofne. 

Starość to jest po 50-tce. No może dla kobiety po 40-tce.

Jak zaczynasz o nim myśleć to staraj się przywoływać wszystkie złe wspomnienia z nim związane. Przestać myśleć o danej osobie się tak łatwo nie da. O wiele łatwiej jest przywoływać złe chwile gdy zaczynasz o tym kimś myśleć. To tak na początek. Później jednak będziesz musiała mu w myślach wybaczyć aby mógł stać się dla Ciebie obojętny. Jak tego nie zrobisz to Twój żal i nienawiść będą go cały czas przywoływać i nie zaznasz spokoju. Dopiero jak pogodzisz się z tym co się stało to poczujesz się lepiej.

Dziękuję. Postaram się tak robić.