Zabujałam się w mężczyźnie na literę...

 

No i ona jest duzo mlodsza.A jak sie przerodzi w romans?

U nas na odwrót 

czyli bez szans

A w romans tez nie ma szans 

 

Pustka

Pustka i żal gdy osoba  która miała wspierać gdzieś znikła w potrzebie 

Ograniczyłam patrzenie ,poprostu zeszłam mu z oczu pięknie nanie zawsze patrzył szukał mnie wzrokiem ale tu są inne nazwijmy przeszkody,nie,nie jest żonaty ani zajęty. Kocham go i myślę o nim każdego dnia . Podświadomie czekam na niego. Jeśli odważe się znów popatrzeć mu w oczy to za 2 miesiące jak wrócę. 

A on siedzi sobie w swojej fortecy, dużo pracy,dużo na głowie może dobrze mu z tym że mnie nie widzi. Nie szuka mnie,wiem.Wie na jakiej ulicy mieszkam ale nie widuję go nigdy,a facet jak kocha to zabiega, krąży. A ja mam depreche i uciekam . Chcę go widziecy u to jest wszystko pogmatwane. Nie zależy mu

 

Ograniczyłam patrzenie ,poprostu zeszłam mu z oczu pięknie nanie zawsze patrzył szukał mnie wzrokiem ale tu są inne nazwijmy przeszkody,nie,nie jest żonaty ani zajęty. Kocham go i myślę o nim każdego dnia . Podświadomie czekam na niego. Jeśli odważe się znów popatrzeć mu w oczy to za 2 miesiące jak wrócę. 

To u Ciebie to bardziej zaawansowane , ja przynajmniej wiem, ze nie kocham

takie zauroczenie mnie dpadło

zainteresowanie nim

Ponad 2 lata i raz robi tak  następnym razem na opak. 

 Huśtawka emocjonalna i dół....nic się w życiu nie chcę i nic nie cieszy. 

Trochę przykre ze nie możecie być razem bo widać ze ci na nim zależy.