Ja chcę pissingu ale boję się

O reakcję mojego chłopaka. Pracowałam jako domina do czasu koronawirus I bardzo mi się podobało. Trochę mi brakuje tego. Nie wiem jak jemu to powiedzieć. Chodzi mi o to bym to ja nasiuisala na niego.

 

O reakcję mojego chłopaka. Pracowałam jako domina do czasu koronawirus I bardzo mi się podobało. Trochę mi brakuje tego. Nie wiem jak jemu to powiedzieć. Chodzi mi o to bym to ja nasiuisala na niego.

Nie wiesz jak mu powiedzieć czym się zajmowałaś czy to co chcesz z nim zrobić

Wie czym się zajmowałem. Poznał mnie jako masażystkę erotyczną. Byliśmy razem z długą przerwa.On jest porządnym facetem chociaż nie zawsze byłam z nim w porzadku

 

Nie wiesz jak mu powiedzieć czym się zajmowałaś czy to co chcesz z nim zrobić

Brawo ddt30 tak myślałem że tylko Ty lub jest jeszcze jedna osoba która w wyjątkowo profesjonalny sposób potrafi odpowiedzieć na takie pytanie

 

bardzo wiele facetów lubi i chce ale jest zbyt porządnych aby się do tego przyznać. Trzeba to sprawdzić  "nieco dyskretnie" czy on to lubi. Zaaranżuj wspólną kąpiel w wannie i pozostań wtedy z pełnym pęcherzem. W trakcie kąpieli powiedz, że musisz na chwilę wyjść bo chcesz siusiu. Może tak być, że od razu powie, żebyś siusiała do wanny to wtedy już będzie wszystko jasne. Jak nic nie powie jeśli kibelek jest w łazience to jest oczywiście dużo lepiej bo będziesz mogła siusiać przy nim po wyjściu z wanny. nie wycieraj się wtedy tyko kucnij i siusiaj. Potem zapytaj czy patrzył i czy mu się podobało. Gorzej, jak kibelek jest osobno chociaż teraz to jest co raz rzadziej i raczej robi się razem (w hotelach jest zawsze razem).  Generalnie jeśli zaczynasz zabawę w pissing z nową osobą a wstydzisz się wprost mu powiedzieć, że chcesz (nie dziwię się) to najpierw mu pokazujesz jak siusiasz niby przypadkiem albo celowo. Dopiero jeśli będzie go to fascynowało możesz przejść do następnego etapu.

Druga metoda to popuść siusiu w trakcie seksu jeśli masz to wytrenowane - czyli taki "udawany" squirt - najlepiej pod prysznicem, powiedz, że tak wyszło przypadkiem, że nie panowałaś nad tym. Może tak być, że mu się spodoba i zgrabnie przejdziesz już do pełnego pissingu. Na początek dbaj aby twój mocz był rozwodniony.

Ja akurat lubię pissing i mogłabyś się ze mną tak pobawić ale na początku znajomości też nie przyznałbym ci się do tego, że lubię jak kobieta na mnie siusia. Jest to dość specyficzny fetysz i nikt nie popisuje się od razu.

No i na koniec takie ryzyko, że tak mu się spodoba, że będzie chciał także on nasiusiać na ciebie... taką ewentualność też musisz brać pod uwagę. Ja raczej wolę jak kobieta siusia na mnie i zasadniczo prawie wyłącznie tak się w to bawię

Dziękuję Ci za podpowiedż

 

prawdę mówiąc jednak troszkę bałbym się Ciebie gdybym był twoim partnerem i wiedział, że pracowałaś jako domina. Pewnie nawet nie tego, że zrobisz mi krzywdę ale to, że jak minie epidemia to możesz chcieć wrócić do zawodu. Sama jak napisałaś, trochę cię to fascynowało, więc może jednak female domination masz troszkę we "krwi". Ciekaw jestem, co robiłaś jako domina i jakie były najczęstsze oczekiwania klientów. Z tego, co oczywiście czytałem bo akurat doświadczenia nie mam w tym żadnych to w dominacji na siusianiu się zwykle nie kończyło i część klientów oczekiwało, że zrobisz na nich kupkę. Była kiedyś nawet strona jednej z domin na których (jak twierdzi za zgodą klientów i ze zasłoniętymi twarzami) prezentowała zdjęcia z takich akcji. Te z kupą jak dla mnie wyglądały potwornie i niesmacznie.

Nie była to żadna hardcorowa dominacja, najczęściej feminuzacja, pissing, zabawa pies właścicielka,  oraz podnóża itp. Mój chłopak wiem o mojej profesji