Tureckie serialiki to badziewia z dołującą muzyką - prawdziwe telenowele są tylko latynoskie!

Bohaterki tureckich seriali to świętoszkowate śnięte ryby, które wstydzą się pokazać pępek czy większy dekolt, a sceny miłosne ograniczają się do całowania i przytulania. A muzyka wywołuje depresję - same ponure, smętne jęczenia. Zupełnie inne są telenowele latynoskie - tamtejsze kobiety są seksowne, wyzwolone, namiętne, sceny miłosne kipią erotyzmem, a muzyka porywa do tańca! Nie rozumiem czemu Polakom tak się popsuł gust Dlatego dziękuję Bogu za Internet!

Pamiętaj że Turcja to MUZUŁMAŃSKI kraj.

Tam kultura jest inna.

No i dobrze, byłoby nudno gdyby wszyscy byli tacy sami.

Dnia 3.04.2020 o 01:52, Mam_Dobry_Gust napisał:

Bohaterki tureckich seriali to świętoszkowate śnięte ryby, które wstydzą się pokazać pępek czy większy dekolt, a sceny miłosne ograniczają się do całowania i przytulania. A muzyka wywołuje depresję - same ponure, smętne jęczenia. Zupełnie inne są telenowele latynoskie - tamtejsze kobiety są seksowne, wyzwolone, namiętne, sceny miłosne kipią erotyzmem, a muzyka porywa do tańca! Nie rozumiem czemu Polakom tak się popsuł gust Dlatego dziękuję Bogu za Internet!

Ja myślę, że to jest odgórnie kontrolowane. W serialach latynoskich był Bóg, miłość, wartości, moralność a teraz to nie jest promowane. Tam dobra kobieta rodziła dzieci, zła nie chciała. Jak wyobrażasz sobie to dziś kiedy niby dobre kobiety krzyczą o prawie do aborcji? ;))  Spycha się wartości.

najlepsze argentyńskie innych nie oglądam

Po prostu jest zakaz. Wcale nie chodzi o gust.

A jakie latynowskie polecasz?