casandraas 2 Napisano Maj 2, 2020 Cześć, chciałabym wyjąć wkładkę Kyleena. Założyłam ją w styczniu 2018r. plusy: nie mam okresu, tylko znikome plamienia, nie martwię się o ciążę. Minusy: od początku przybrałam 7kg, zatrzymuje mi się woda w organizmie, mam cellulit na udach,jakiego dotąd nie miałam. Trądzik na twarzy i dekoldzie, mam owłosienie na twarzy, wokół sutków i pod pępkiem. Mimo aktywności fizycznej i codziennych treningów nie mogę zgubić kg. Jest ktoś zadowolony po wyjęciu wkładki? Czy waga wróciła do normy, a owłosienie przestało rosnąć? zastanawiam się i jestem na 90% przekonana, żeby wyjąć wkładkę. Proszę o opinie. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach