Neurolog, okulista, gastrolog, wzrok, głowa

Witam, Zacznę od tego, że od około 3,5 roku mam refluks żołądka. Głównym problemem teraz są zawroty głowy, uczucie otępienia, senności, uczucie jakby było się dosłownie odurzonym alkoholem. Sytuacja zaczęła się 1 lutego przed imprezą wziąłem oxodil jest to steryd wziewny zalecony przez lekarza na problemy z oddychaniem po wysiłku przez niewyleczoną alergie, będąc już na imprezie na której mało zjadłem a piłem alkohol i bawiłem się całą noc, po przebudzeniu się następnego dnia, czułem jakbym nie wytrzeźwiał. Jakbym był jeszcze po takich kilku piwach. Towarzyszył stan otępienia, uśpienia, liczyłem ze to kac. Wyszedłem na dwór poruszać się z myślą że ten stan minie. Miałem do dokręcenia jakąś śrubę po schyleniu się zakręciło mi się w głowie dosłownie gwiazdki. Liczyłem że to przejdzie następnego dnia lecz niestety tak się nie stało. Stany uśpienia, omotania, sam wzrok patrzenie jakbym dosłownie był pijany pozostały. Około 12 lutego wypiłem kawę czarną po około 20-30 minutach od wypicia poczułem silny ból zamostkowy jakby coś rozrywało mi klatkę piersiową i zawroty głowy od potylicy po skronie czubek głowy. Od tego czasu zaczęły dziać się cuda. Ręce i nogi robiły mi się lodowate, zalewał mnie zimny pot a uszy gorące i czerwone czasem i czoło robiło się gorące do tego, co dziwne ciśnienie jak i temperatura były prawidłowe. Od dłuższego czasu również towarzyszy mi pulsujący napięciowy ból obu skroni i potylicy, nad lewym uchem dosłownie jakby przewodziły fale prądowe. Zrobiłem szereg badań zaczynając od żołądka, gastroskopia, która potwierdziła że wcześniejsze objawy które nadal mi towarzyszą czyli refluks żołądka, zapalenie błony śluzowej żołądka i niewielka przepuklina rozworu przełykowego, otrzymałem miesięczną kuracje od gastrologa 3 lekami : PROKIT, FAMOGAST, i OZION, przy stosowaniu kuracji i po problemy z bólem żołądka i uczuciami gorąca nawracały ale w mniejszym stopniu. W tym momencie jestem już około 2 tygodnie od odstawienia leków i jest całkiem nieźle jeśli chodzi o żołądek kolejnymi badania są rezonans magnetyczny głowy który wykazał zgrubienia w zatokach sitowia i zatoce szczękowej, lecz neurolog twierdzi ze to zwykle powikłania po zatokach, jeśli chodzi o krew TSH w normie, podniesione za to ALT norma to 0-41 a ja mam 59. Lekarz twierdzi ze to też niewielkie przekroczenie które mogło być spowodowane walką z jakąś infekcją typu przeziębienie, RTG klatki piersiowej w normie, USG jamy brzusznej tez w normie, jeżdżę od specjalisty do specjalisty i dramat trwa do dziś, czasem w mniejszej czasem w większej intensywności okulista stwierdził astygmatyzm krótkowzroczny. Twierdzi ze nie ma możliwości aby dawało to takie objawy jedynie ewentualne bóle głowy. Dostałem skierowanie na zabiegi fizjoterapeutyczne odcinka szyjnego kręgosłupa które zacznę od 1 czerwca.Zostałem skierowany jeszcze na USG tętnic domózgowych które w niedługim czasie się odbędzie. Problem niestety nawraca co do uczucia bycia odurzonym alkoholem o którym mowie mimo iż od dłuższego czasu go nie spożywam. Patrząc na coś wzrok przeskakuje mi na inne przedmioty jakbym widział ten punkt z pierwszego i drugiego planu. Do tego patrząc na coś i zmieniając położenie wzroku na coś innego jest takie zawieszenie jakby ten kolejny obraz dosłownie się ładował. Nie mam pojęcia co z tym dalej robić czekam jeszcze na wizyty z specjalistami z Wojskowego Insytutu Medycznego, ale szczerze mówiąc tracę nadzieje. Wszystkie objawy związane z żołądkiem oprócz tego pijanego wzroku występują rzadziej a ten wzrok niestety towarzyszy mi po dziś dzień. Doszły do tego pulsujące bóle skroni i potylicy. Czasem jest nieznacznie lepiej, ale niestety to nieznacznie szybko się kończy. Bardzo prosiłbym o pomoc.

Z góry przepraszam za długość wiadomości lecz myślę że nie da się mojego przypadku opisać krótko i zwięźle.