Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

VOldmar

Weselne galimatias

Polecane posty

Witajcie,

Chciałbym opisać swoją historię i poprosić o małe wsparcie.

Rok temu zaręczyłem się z najcudowniejszą kobietą na świecie. Zaplanowaliśmy uroczystość na październik 2020. Podpisaliśmy umowy z wykonawcami i popłaciliśmy zaliczki. Dodatkowo sukcesywnie odkładaliśmy każdy grosz. Wszystko szło cudownie aż do kłopotów z wirusem. Troszkę się pogmatwało z moją pracą i na dzień dzisiejszy musieliśmy bardzo zacisnąć pasa. Jak by tego było mało to doszła śmierć Ojca która strasznie ją załamała.  Na szczęście gorsze chwile za nami, nie poddajemy się. Mocno okroiliśmy wydatki weselne - niestety dalej sporo brakuje. Moja druga połówka również ciężko pracuje i odmawia sobie wszystkich przyjemności lub nadprogramowych wydatków.  W tajemnicy przede mną założyła zrzutkę, chciała mi zrobić niespodziankę 🙂 Niestety  zostawiła otwartą kartę w przeglądarce więc się o tym dowiedziałem. Serce mi się kraja, gdy tak obserwuję jak każdego dnia przed zaśnięciem sprawdza stan zrzutki, a tam okrągłe zero, a ja udaje, że nic nie wiem. Anonimowo wpłaciłem drobny datek, żeby przywrócić jej nadzieję. Sam odkładam ile mogę ale to kropla w morzu.  I tutaj zaczyna się moja prośba. Proszę kochani, udostępniajcie link. Ewentualnie proszę o drobne wsparcie finansowe, każda złotówka jest ważna. https://zrzutka.pl/tyvuxa

Miał być ślub...  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×