Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

LaceLace

Zniszczone skóra po pedicure

Polecane posty

Witam, jakiś czas temu byłam na zabiegu pedicure. Kosmetyczka wykonała zabieg i zdarła mi skórę do tego stopnia, że nie mogłam chodzić. Używała takiego wałka z grubym ziarnem.
Moja skóra nie wymagała, aż takiego peelingu. Skóra do tej pory jest przesuszona i zniszczona. W dodatku zmienił mi się zapach stóp i butów. Wcześniej zapach moich butów był pomieszaniem nowości i takiego delikatnego bardzo zapachu stóp. Chodziłam w jednych butach na okrągło bardzo dużo i czuć było zapach nowego obuwia! Teraz czuje dziwny zapach obuwia, wręcz smród. Nie wiem dlaczego tak i jak mam sobie z tym poradzić. Nie wiem w jakim stopniu została uszkodzona skóra i w jakim stopniu to ma wpływ na tworzenie się takiego zapachu. Ktoś wie jak sobie z tym poradzić? Czy jest możliwość powrotu do stanu stóp sprzed zabiegu? Używałam parę razy skarpetek złuszczających ale na zapach to nie pomogło. Na zniszczoną skórę, też delikatnie. Co ja mam z tym dalej robić? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przejdź się do podologa... takim wałkiem to owszem można trochę podziałać ale delikatnie przejeżdżając jedno miejsce ze dwa razy w tym samym kierunku (?) a po tym co ta osoba Ci zrobiła czyli mocno przegrzała skórę i za bardzo ją zluszczyla to stopy beda non stop rogowacialy... będą twarde, pokryte grubsza warstwa martwego naskórka (to tzw keratynizacji) podolog skalpelem usunie taką niepotrzebna skórę...

A skarpetki złuszczające to też ponoć zło, mogą porobić głębokie rany i u niektórych osób skóra zaczyna schodzić również z łydek...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy ma to sens bo jak mi zacznie usuwać tą skórę skalpelem to nie będzie potem gorzej? Chodzi mi bardziej o zapach teraz. To przesuszenie jest na piętach głównie i momentami obawiam się, że skóra mi zacznie pękać. Wiem, że na stopach nie wytwarza się łój jak na innych częściach ciała tylko pokryta jest porami odpowiadającymi za wydzielanie potu. Czy to jest możliwe, że te pory skóry zostały zniszczone za pomocą tego wałka i dlatego teraz one nie mogą się zregenerować i wydzielają taki zapach bo coś jakby uszkodziło ich formę właściwą i przez to? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A skarpety złuszczające na tak pozdzierane nogi to bezsens. Poza tym zamiast się łuszczyć od dołu to zawsze schodzi z wierzchu czyli tam gdzie się nie ma problemu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No faktycznie po tej wizycie u kosmetyczki tak się zaczęło dziać. Może sobie z tym poradzę, zobaczymy. Mam nadzieję, że uda mi się wrócić do stanu stóp przed wizytą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Teraz na piętach zaczęła mi skóra jakby pękać. Nie są to jakieś duże rowki bo nie mam dużego zrogowacenia tam ale mimo wszystko są wyczuwalne. Nie wiem teraz przez co i jak przeciwdziałać temu teraz. I do tego ten zapach po wyjęciu z butów... Tragedia kurczę. Ma ktoś na to jakiś sposób? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej używaj kremu z mocznikiem. Do tego możesz moczyć stopy w soli zmiękczające i zabijającej zapach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×