Czarna1996 0 Napisano Październik 7, 2020 (edytowany) Hej wszystkim mam taką małą sprawę do was czy jak wam odebrali dziecko do rodziny zastępczej tymczasowo i po pół roku kontakt z synem w pieczy zastępczej raz na 2 tyg po 2 g i czy jest możliwe że dziecko zapomni o mnie bo dopiero kontakty udały nam ale wspomnę że dziecko będzie i na święta ale gdy doszło do pierwszego spotkania dziecko moje zaczęło płakać bo byłam dla niego obca osoba a wychowuje narazie tymczaswo pani z zastępczynia z rodzimy zastępczej i bardziej woli tam niż mnie nie wiem co robić w tej sprawie robię wszystko by przywrócić mi opiekę nad synem ale sąd dał postanowienie że muszę się z synem udać do psychologa i po tym wyjdzie co dalej czy syn ze mną czy tam zostaje . Pomóżcie mi proszę i odp co o tym wy myślicie . Z góry bardzo dziękuję pozdrawiam Iwona . Edytowano Październik 7, 2020 przez Czarna1996 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Annn2020 245 Napisano Październik 7, 2020 To wszystko zależy od wielu czynnikow: dlaczego odebrali syna, w jakim jest wieku, co on sam rozumie z tej sytuacji, i jak bardzo ty się starasz żeby dziecko odzyskać??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Czarna1996 0 Napisano Październik 7, 2020 Synuś ma 2 latka skończone a odebrano bo była agresja wobec pertnera do mnie ino dla tego a dla dobra dziecka zrezygnowalam . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość888 366 Napisano Październik 10, 2020 Dnia 7.10.2020 o 18:21, Czarna1996 napisał: Synuś ma 2 latka skończone a odebrano bo była agresja wobec pertnera do mnie ino dla tego a dla dobra dziecka zrezygnowalam . Nadal jesteś z tym partnerem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anna Katarzyna 36 Napisano Październik 11, 2020 Dnia 7.10.2020 o 16:00, Czarna1996 napisał: Hej wszystkim mam taką małą sprawę do was czy jak wam odebrali dziecko do rodziny zastępczej tymczasowo i po pół roku kontakt z synem w pieczy zastępczej raz na 2 tyg po 2 g i czy jest możliwe że dziecko zapomni o mnie bo dopiero kontakty udały nam ale wspomnę że dziecko będzie i na święta ale gdy doszło do pierwszego spotkania dziecko moje zaczęło płakać bo byłam dla niego obca osoba a wychowuje narazie tymczaswo pani z zastępczynia z rodzimy zastępczej i bardziej woli tam niż mnie nie wiem co robić w tej sprawie robię wszystko by przywrócić mi opiekę nad synem ale sąd dał postanowienie że muszę się z synem udać do psychologa i po tym wyjdzie co dalej czy syn ze mną czy tam zostaje . Pomóżcie mi proszę i odp co o tym wy myślicie . Z góry bardzo dziękuję pozdrawiam Iwona . Ale już odeszłaś od agresora czy w święta przeczytamy że konkubent zamordował dziecko bo płakało ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anna Katarzyna 36 Napisano Październik 12, 2020 W sumie to dawno już takiego infantylnego prowo nie było Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach