Czy to ciąża?

Hej, w dni płodne współżyłam z mężem ale był to stosunek przerywany i kilka dni później bolał mnie brzuch jak na okres, czułam się jakaś zmęczona i co najdziwniejsze rano zauważyłam krew z nosa. Nie było jej dużo, ale zdziwiło mnie to gdyż nigdy  nie leciała mi krew z nosa, co jakiś czas pobolewa mnie też brzuch i bolą mnie piersi. Czy to już mogą być pierwsze objawy zapłodnienia? Do okresu zostało mi kilka dni więc z testem jeszcze poczekam. Co myślicie dziewczyny? Któraś z Was może miała też takie objawy? 

1 godzinę temu, Nika97 napisał:

Hej, w dni płodne współżyłam z mężem ale był to stosunek przerywany i kilka dni później bolał mnie brzuch jak na okres, czułam się jakaś zmęczona i co najdziwniejsze rano zauważyłam krew z nosa. Nie było jej dużo, ale zdziwiło mnie to gdyż nigdy  nie leciała mi krew z nosa, co jakiś czas pobolewa mnie też brzuch i bolą mnie piersi. Czy to już mogą być pierwsze objawy zapłodnienia? Do okresu zostało mi kilka dni więc z testem jeszcze poczekam. Co myślicie dziewczyny? Któraś z Was może miała też takie objawy? 

a ile zostało ci dni do @ ? Krew z nosa - nigdy się z czymś takim nie spotkałam,  ale przy zapłodnieniu - przynajmniej mnie bolały piersi i brzuch. Jest spora szansa , że to właśnie ciąża. Ja przynajmniej tak myślę. 

1 godzinę temu, Nika97 napisał:

Hej, w dni płodne współżyłam z mężem ale był to stosunek przerywany i kilka dni później bolał mnie brzuch jak na okres, czułam się jakaś zmęczona i co najdziwniejsze rano zauważyłam krew z nosa. Nie było jej dużo, ale zdziwiło mnie to gdyż nigdy  nie leciała mi krew z nosa, co jakiś czas pobolewa mnie też brzuch i bolą mnie piersi. Czy to już mogą być pierwsze objawy zapłodnienia? Do okresu zostało mi kilka dni więc z testem jeszcze poczekam. Co myślicie dziewczyny? Któraś z Was może miała też takie objawy? 

a ile zostało ci dni do @ ? Krew z nosa - nigdy się z czymś takim nie spotkałam,  ale przy zapłodnieniu - przynajmniej mnie bolały piersi i brzuch. Jest spora szansa , że to właśnie ciąża. Ja przynajmniej tak myślę. 

Do @ zostało 3 dni, ale te wszystkie objawy pojawiły się  juz kilka dni temu 

Przed chwilą, Nika97 napisał:

Do @ zostało 3 dni, ale te wszystkie objawy pojawiły się  juz kilka dni temu 

To musisz czekać, ale dla mnie to właśnie ciążą , odezwij się za 3 dni na pv ok? na kafe . 

Jasne, dam znać.

1 minutę temu, Nika97 napisał:

Jasne, dam znać.

super 

Krew z nosa moze pojawiac sie przy nadcisnieniu.

49 minut temu, AZS56 napisał:

Krew z nosa moze pojawiac sie przy nadcisnieniu.

No właśnie jest dużo opinii na ten temat, dlatego właśnie powstał ten post bo bylam ciekawa czy któraś z was miała podobnie. U mnie krwawienie z nosa było niewielki i trwalo z 2-3 dni. Teraz mam jedynie bóle brzucha i piersi 

4 minuty temu, Nika97 napisał:

No właśnie jest dużo opinii na ten temat, dlatego właśnie powstał ten post bo bylam ciekawa czy któraś z was miała podobnie. U mnie krwawienie z nosa było niewielki i trwalo z 2-3 dni. Teraz mam jedynie bóle brzucha i piersi 

Niezaleznie od wszystkiego kontroluj cisnienie.

o krwi z nosa też gdzieś czytałam przy objawach właśnie ciąży, nic innego nie zostaje jak poczekać te parę dni. Mi dopiero wyszła delikatna kreska w dzień okresu przy teście o czułości 10 (najbardziej czuły)

Skoro to był stosunek przerywany to marne szanse na ciąże. Chyba że mąż popuścił.

Dnia 5.12.2020 o 11:51, Nika97 napisał:

Hej, w dni płodne współżyłam z mężem ale był to stosunek przerywany i kilka dni później bolał mnie brzuch jak na okres, czułam się jakaś zmęczona i co najdziwniejsze rano zauważyłam krew z nosa. Nie było jej dużo, ale zdziwiło mnie to gdyż nigdy  nie leciała mi krew z nosa, co jakiś czas pobolewa mnie też brzuch i bolą mnie piersi. Czy to już mogą być pierwsze objawy zapłodnienia? Do okresu zostało mi kilka dni więc z testem jeszcze poczekam. Co myślicie dziewczyny? Któraś z Was może miała też takie objawy? 

i jak jestes w ciąży? 

4 minuty temu, ŻółteSłoneczko napisał:

Jak tam toksyczna matka ivy?

no właśnie Ivy jak tam twoja mamusia ?  

Przed chwilą, ŻółteSłoneczko napisał:

Ja sie pytam o twoja ivy i o twojego bachora gwalconego co noc

Ivy gdzie ty mieszkasz ze takie rzeczy porabiaja? 

Przed chwilą, ŻółteSłoneczko napisał:

No wlasnie u ciebie toska ma juz tak spuchniete cii/psko od fiu(tka tatusia. Nie boisz sie ze ktos to zglosi?

no własnie nie boisz się? 

Przed chwilą, ŻółteSłoneczko napisał:

Kolejna utrzymanka tr00lica kafe mopsiara dup(siara rozplodowa krowa. Juz nie ma 500 plus dzieciorobie

akurat z tego to nieda sie wychowac dziecka tylko psa, wiec po co mi to  Nie mam bo nie potrzebuje  

Przed chwilą, ŻółteSłoneczko napisał:

Kuu(rwo juz bylas w mopsie

no własnie Ivy, byłaś już w mopsie? 

Przed chwilą, ŻółteSłoneczko napisał:

Ty bylas. Chcesz ciagnac socjaal za dwa bachoory. A mezus pojdzie siedziec.

Jak ja ci juz mowilam ze niepotrzebuje pieniedzy   mam wystarczajoco duzo  

1 minutę temu, ŻółteSłoneczko napisał:

A ja ci pisalam ze nie jestem ivy nie mam toksycznej matki i nie korzystam z mopsu. Kase masz jak se narysujesz

No własnie Ivy, kase masz dla siebie jak se narysujesz  

Przed chwilą, ŻółteSłoneczko napisał:

No wlasnie ivy idz do mopsu dwa bachory zmajstrowal ci pijus. Cale twoje osiagniecie zyciowe

No wlasnie ivy idz do mopsu  tak jak mowie  

Przed chwilą, ŻółteSłoneczko napisał:

Zacielas sie biedaczko? 

Nie mam sie dobrze  

Przed chwilą, ŻółteSłoneczko napisał:

Tyle masz do roboty zmienianie obrazkow

Ivy, czemu tak długo nie odpowiadalas? martwilam sie  

20 minut temu, ŻółteSłoneczko napisał:

Bo mam obowiazki kuu(rwo. Ty tu gnijesz tylko duupy umiesz dawac to skad masz wiedziec jak wyglada normalne zycie

oh Ivy, weź leki   

Przed chwilą, ŻółteSłoneczko napisał:

Kuur(rwo ivy wiem ze nie masz zadnych znajomych nie dziwie sie . J33bana atencjuszka. Ty zmien leki bo gwalcenie dzieci nie jest normalne a tobie psitka moknie jak sobie pomyslisz jak mezus penetruje kuta(skiem tosie

13 minut temu, ŻółteSłoneczko napisał: