Kamila.20 0 Napisano Grudzień 8, 2020 Jestem już pełnoletnia i została mi do napisania matura. Mam chłopaka od przeszło roku i moi rodzice za nim nie przepadają (choć udają miłych - tylko mama, ojciec nie urywa ze go nie lubi, pokazuje to np. nie odzywajac sie do niego). Nigdy nie byłam osoba pijącą czy palącą. Dobrze sie ucze i nie sprawiam problemów wychowawczych, jestem naprawde dobrą i odpowiedzialną osobą, a mimo to nie mam zdania u rodziców. Nie moge sie spotykać z chlopakiem bo wymówką mamy jest zawsze ,,bo wirus i nie życzy sobie kogokolwiek w domu". Wiem, że po prostu nie chce zebym się z nim spotkała. Widzimy się raz na miesiąc przez nauke zdalna. Rozważam studia zaoczna i prace oraz wyprowadzke z domu wraz z chłopakiem, ale gdy powiedzialam o tym rodzicom, ci zrównali mnie z ziemia. nie chciali kompletnie słuchać moich argumentów. Mam studiować zaocznie i dojeżdzać, bo moja kuzynka tez tak robi i mam być jak ona, a ja nie chce. Dodatkowo wmawianie mi innych rzeczy. Chce sie w koncu uwolnić od tego wszystkiego, to jest sytacja opisana ogólnie. Strasznie sie czuje przez to, że jestem traktowana jakbym nie wiedziała nic, była nieodpowiedzialna, jakbym nie miała własnego zdania, nie mogę nawet zrobić tego co chce, wrócić po 22 do domu, poniewaz odpowiedzią jest zawsze ,,NIE i koniec''. Rodzice nie potrafią ze mną rozmawiać. Piszę to tutaj ponieważ mam nadzieję, że jest tutaj ktokolwiek kto był w podobnej sytuacji i chciałby ze mną porozmawiać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach