Facet @ rozwód 😄

Drogie Panie. 

Mogą być i Panowie 

Jestem ciekawa waszej opini.

Poznajecie faceta przez net. Wdrugiej rozmowie dosłownie drugiej rozmowie facet mowi że nie szuka przygód i jest w stanie dla was się rozwieść bo mu się w życiu nie układa. 

Niewiem co o tym myśleć. 

Czy facet od samego początku jasno się okresla?? Ale tak szybko?? 

Czy to bzdura?? 

Zastanawia mnie to ze na samym początku znajomości facet gada o rozwodzie. Tak szybko się nie da załóżmy że facet faktycznie mowi prawdę to chyba niestabilny psychicznie albo emocjonalnie 

Uciekaj jak najdalej 

Lepiej wcześniej niż gdybyś się zaangażowała i planowała z nim wspólne gniazdko. Kiedyś zostałam wkręcona w grubą sprawę, która wydała się po latach, powiem o tak. Od owego incydentu nikomu już nie wierzę!;)

1 godzinę temu, Cyganka napisał:

Drogie Panie. 

Mogą być i Panowie 

Jestem ciekawa waszej opini.

Poznajecie faceta przez net. Wdrugiej rozmowie dosłownie drugiej rozmowie facet mowi że nie szuka przygód i jest w stanie dla was się rozwieść bo mu się w życiu nie układa. 

Niewiem co o tym myśleć. 

Czy facet od samego początku jasno się okresla?? Ale tak szybko?? 

Czy to bzdura?? 

 

Uważam, że gdy facet chce się rozwieść, to się rozwodzi, a nie o tym gada. 
Jeśli ktoś twierdzi, że jest w stanie się rozwieść dla kogoś, to coś jest z nim nie tak. Rozumiem, że jest niezadowolony ze związku, ale trzyma się tej gałęzi, póki nie znajdzie drugiej. A Wy walczcie o jego względy w kisielu. Człowiek, który wie, czego chce, odchodzi od tego, co mu nie służy.

59 minut temu, agent of Asgard napisał:

Uważam, że gdy facet chce się rozwieść, to się rozwodzi, a nie o tym gada. 
Jeśli ktoś twierdzi, że jest w stanie się rozwieść dla kogoś, to coś jest z nim nie tak. Rozumiem, że jest niezadowolony ze związku, ale trzyma się tej gałęzi, póki nie znajdzie drugiej. A Wy walczcie o jego względy w kisielu. Człowiek, który wie, czego chce, odchodzi od tego, co mu nie służy.

Spotkałam się z owym gosciem dwa razy swego czasu. Postawił sprawę jasno albo będziemy razem albo wcale. Znowu gadka o rozwodzie .Nie weszłam w to  bo takie tempo nie spodobało mi się..ale on był zdecydowany. No i relacja się skończyła. Blokady dostałam od niego wszedzie.Nie mogę zrozumieć toku myślenia owego pana za h..a 

...ane to wszystko 

5 godzin temu, Cyganka napisał:

Niewiem co o tym myśleć. 

Zalecam dużo dystansu.