LakiAda 21 Napisano Luty 16, 2021 Hej, z góry chciałabym zaznaczyć, że jeśli macie zamiar cisnąć po człowieku lub pisać jakieś złośliwości to błagam nie dobijajcie mnie. Ciągle płaczę, pamiętam tylko złe rzeczy, nie jestem w stanie cieszyć się z niczego. Przeżywam dosłownie wszystko, martwię się tym, że mąż sms-uje z mamą (durne wiem...ale ona nie jest pozytywnie do mnie nastawiona dlatego czuję strach, nie chcę pisać o tym jakie uszczypliwości mnie spotykały z jej strony, uwierzcie mi na słowo). Nie jestem w stanie sama ze sobą wytrzymać. Chodziłam do psychologa, jednak przez pandemię spotkania twarzą w twarz były wstrzymane, natomiast dla mnie online to nie jest to samo. Miałam taki zeszyt z metodami, które powinnam stosować w życiu, aby zmienić nastawienie na różne sprawy. ,,Moja Pani'' potrafiła tak odwrócić moje myślenie o danej sytuacji, że było to niesamowite. Jestem osobą bardzo samodzielną, nie lubię czekać na czyjąś pomoc i chciałam sobie poradzić sama z tym, jednak zgubiłam moje zapiski dot. tych metod. Pamiętam, że jedna z nich to była metoda uważności. Czy może któraś z Was chodziła na psychoterapię lub do psychologa i korzystała samodzielnie z takich metod i mogłybyście mi napisać co było dla Was skuteczne? Z góry bardzo dziękuję! P.S Nie wiem czy ta durna wiadomość będzie dla Was zrozumiała, ale liczę na odpowiedzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
freja 15 Napisano Marzec 11, 2021 hej, a probowalas zadawac sobie racjonalne pytania? pamietam, ze kiedys balam sie jakiejs sytuacji, ze cos sie nie uda i 'Moj Pan' zapytal mnie a co sie stanie jesli sie nie uda i wlasnie wtedy do mnie dotarlo, ze nic sie nie stanie swiat sie nie zawali, a moj lek nie byl adekwatny do sytuacji. Czesto kiedy czuje lek, a cialo mi daje o tym szybciej znac niz moja swiadomosc, takie mam wrazenie, to probuje dotrzec do zrodla i to pomaga. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach