Test ciążowy

Hej zaznaczę odrazu ze nie jestem w ciąży i sprawa nie dotyczy mojej osoby !  Moje pytanie to czysta ciekawość . Ostatnio przeglądając Internet zobaczyłam artykuł który dość mocno mnie zaskoczył w skrócie kobieta zrobiła test ciążowy i druga bardzo blada kreska wyszła jej aż po godzinie po czym okazało się że jest w ciąży! Moje ździwienie było dość mocne gdyż kreska po godzinie powina być fałszywa! I nie powino się odczytywać wyniku po określonym czasie na ulotce ! Odrazu pomyślałam że to tylko fałszywe informacje dla wyświetleń . Jednak z racji że jestem bardzo ciekawą osobą to odrazu wpisałam w neta "blada kreska na teście po godzinie "  Jakie było moje ździwienie jak poczytałam i okazało się że dużo kobiet tak miało blada kreska po godzinie i okazało się że ciąża . Więc żeby wygrać z własną ciekawością pisze tu do was może któraś miała taką sytuację i chce opisać? Albo może ktoś umie wytłumaczyć dlaczego czasami tak się dzieje? Chętnie poczytam !

Pozdrawiam Was cieplutko

nie mam pojęcia, ale podobnie jest z testami owulacyjnymi, dlatego ja stosuje wielorazowego użytku ze śliny

Ale w instrukcji testów jest napisane, że wynik po kilku minutach, po godzinie to test do wyrzucenia. A tak ogónie to warto cały czas sobie sprawdzać płodność, np. na termometrze owulacyjnym. Mamy wtedy zapis, można przeglądać, co dzieje się na przestrzeni jakiegoś czasu

Sarsaqw no właśnie też czytałam że test po kilu minutach jest nie ważny i może pokazywać błędy wynik z tego właśnie wynika moja ciekawość 

Pozdrawiam!