Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
la_manzana

Wolicie kobietę z makijażem czy bez?

Polecane posty

Ja od roku właściwie, odkąd lockdown się zaczął, przestałam się malować. Stwierdziłam, że dobrze wyglądam i nawet zaczęli mnie pytać o dowód w sklepie 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, la_manzana napisał:

Ja od roku właściwie, odkąd lockdown się zaczął, przestałam się malować. Stwierdziłam, że dobrze wyglądam i nawet zaczęli mnie pytać o dowód w sklepie 😄

Brak makijażu "leczy" skórę - dlatego wygląda ona młodziej.

A co do tego czy lepiej z, czy bez - to już zależy od preferencji. Ja na przykład wolę bez, naturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

Pierwsze słyszę !

A ja zawsze myślałam że to kremy i pielęgnacja a nie brak makijażu 

Masz rację.

Chciałem tylko zaznaczyć, że skóra bez makijażu się regeneruje.

Ale racja - ekspertem w tym zakresie nie jestem 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, la_manzana napisał:

Ja od roku właściwie, odkąd lockdown się zaczął, przestałam się malować. Stwierdziłam, że dobrze wyglądam i nawet zaczęli mnie pytać o dowód w sklepie 😄

Makijaż, to nic innego, jak zatkane pory. Każda kobieta powinna od niego "odpocząć".

Seria kremów i maseczek działa na zasadzie placebo. Nie ma sensu wyrzucać kasy w błoto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Etam napisał:

Makijaż, to nic innego, jak zatkane pory. Każda kobieta powinna od niego "odpocząć".

Seria kremów i maseczek działa na zasadzie placebo. Nie ma sensu wyrzucać kasy w błoto.

O, dokładnie to miałem na myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, NieprzejrzeniePrzejrzysty napisał:

O, dokładnie to miałem na myśli.

Wiem co miałeś na myśli 😉 

I dobrze kombinujesz. Nie przyznany się do tego, że częściej sobie makijażem szkodzimy. Niewiele kobiet ma odwagę z niego zrezygnować. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja sie NIE maluje od jakis 3ech lat...jesli juz to lekko. ☺ Ale za to wlosow Nigdy NIE mam zrobionych a mam krotkie do konca szyi. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Etam napisał:

Wiem co miałeś na myśli 😉 

I dobrze kombinujesz. Nie przyznany się do tego, że częściej sobie makijażem szkodzimy. Niewiele kobiet ma odwagę z niego zrezygnować. 

 

 

No tak, jak to kiedyś słyszałem "bądź piękna - cierp". Wychodzi na to że tyczy się to makijażu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

Dobry podkład nawilża i ma witaminy 

Tak twierdzą producenci kremów. 

I jaki jest sens nawilżać "młodą", typu tłustą cerę? 

Słońce, wiatr ma być dla mnie wrogiem? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, NieprzejrzeniePrzejrzysty napisał:

No tak, jak to kiedyś słyszałem "bądź piękna - cierp". Wychodzi na to że tyczy się to makijażu.

Największym pięknem kobiety 

(mężczyzny także), to stan jej umysłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Etam napisał:

Największym pięknem kobiety 

(mężczyzny także), to stan jej umysłu.

No jasne, ale to stwierdzenie odbiegające od tematu.

I nie wyjaśnia dlaczego się malujecie skoro to szkodzi cerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

Nie wiem ile masz lat ale po dziesięciu latach widać różnicę 

Między kimś kto chroni skórę nawet lekkim kremem a kto nie ..

Bardzo dobrze to widać po norweżkach i ich skórze 

Kondycja naszej skóry, to sposób odżywiania się, i geny.

Znam kobiety, które używają kremu nivea w porze zimowej. Palą papierosy, piją alkohol, a niejedna młódka jej cery zazdrości. Geny czynią cuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, NieprzejrzeniePrzejrzysty napisał:

No jasne, ale to stwierdzenie odbiegające od tematu.

I nie wyjaśnia dlaczego się malujecie skoro to szkodzi cerze.

Ja należę do grupy odważnych.

Lub "zaniedbanych", jak kto woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Etam napisał:

Ja należę do grupy odważnych.

Lub "zaniedbanych", jak kto woli.

Chyba wolę to pierwsze określenie.

A to drugie tyczy się innego typu kobiet, w mojej opinii oczywiście.

Edytowano przez NieprzejrzeniePrzejrzysty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, NieprzejrzeniePrzejrzysty napisał:

Chyba wolę to pierwsze określenie.

A to drugie tyczy się innego typu kobiet, w mojej opinii oczywiście.

Ta "zaniedbana", jest czysta, wydepilowana, pachnie, schludnie ubrana. Tylko jej makijażu brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

A reszta biedaków musi po prostu dbać bardziej 

E tam. Są jeszcze burki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Etam napisał:

Ta "zaniedbana", jest czysta, wydepilowana, pachnie, schludnie ubrana. Tylko jej makijażu brak.

W takim razie ja spotkałem się z określaniem tym mianem innego typu kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, NieprzejrzeniePrzejrzysty napisał:

W takim razie ja spotkałem się z określaniem tym mianem innego typu kobiet.

W prawdziwym życiu spotykamy różne typy, w przewadze " szarości". Tu co innego. W necie wszyscy piękni i młodzi. A co sobie żałować będziemy 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Etam napisał:

W prawdziwym życiu spotykamy różne typy, w przewadze " szarości". Tu co innego. W necie wszyscy piękni i młodzi. A co sobie żałować będziemy 😁

Oczywiście 😉

Nikt nie jest "szary" każdy czymś się wyróżnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie uwierzę w to, że codzienny makijaż nie szkodzi cerze. I nie mówię tu wcale o nakładaniu grubej szpachli. Codzienne nakładanie, a później zmywanie, musi mieć jakieś skutki. Sama widzę ogromną różnicę w kondycji swojej cery odkąd się nie maluję, a malowałam się praktycznie codziennie.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Pocahontaz napisał:

Dla mnie doczepiane rzęsy nie różnią się niczym od makijażu. 

No walsnie, te rzęsy ,,robią robotę" jak to sie mówi, bo geste sztuczne rzęsy  tworzą zaciemnienie wokół oczu a wiec wyraźnie je podkreślają, podrasowuja oczy, są przez to bardziej wyraziste i mogą w większości zastąpić makijaż. Sztuka jest dobrze wyglądać zupełnie bez ulepszaczy, czyli nie tylko bez makijażu ale tez bez tych rzęs, permanentnych brwi...

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, la_manzana napisał:

Nie uwierzę w to, że codzienny makijaż nie szkodzi cerze. I nie mówię tu wcale o nakładaniu grubej szpachli. Codzienne nakładanie, a później zmywanie, musi mieć jakieś skutki. Sama widzę ogromną różnicę w kondycji swojej cery odkąd się nie maluję, a malowałam się praktycznie codziennie.

O tym właśnie mowa, skóra bez makijażu odpoczywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Pocahontaz napisał:

Ale nie lubię skrajności i ortodoksji. Niech każdy robi jak lubi, a straszonkoi, że cera niewiadomo jak się niszczy od odrobiny pudru czy tuszu do rzęs, I mean..kamon. :classic_rolleyes:

Oczywiście, ja nikomu nie mówię, że makijaż jest be i ma się nie malować. Każdy robi jak lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, PrawiczekPzn napisał:

Ja mam drobne obawy, być może nieuzasadnione, że jak taką pocałuję, czy poliżę, to się zatruję...

Taką z makijażem, czy taką bez? 😅 Co najwyżej się zarazisz koronawirusem 😄 Albo zamienisz się w żabę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

makijaż, kremy.... na skóre ma nawet wpływ jej częste mycie które zdziera te warstwę ochronną poza tym cukier który wspiera glikacje czyli proces utraty kolagenu wydaje mi sie im mniej ingerencji tym lepiej i jak ktos wspomniał geny 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×