Chyba jednak wpadłam we friendzone...

Jak żyć i funkcjonować skoro widzę go niemal codziennie? Eh.

4 minuty temu, Pocahontaz napisał:

A któż to taki, ksiundz proboszcz? 

Nie chodzę do kościoła, a już na pewno nie codziennie

1 minutę temu, Patrycja_GT napisał:

Jeśli masz więcej niż 13 lat to tak jak dotychczas

Dodatkowo unikaj jak maksymalnie jak można i jeśli się da to może krótki urlop żeby nabrać dystansu 

A jeśli mam mniej?

Przed chwilą, Pocahontaz napisał:

uff..

no to kim on jest, powiedz!!!!

nie wytrzymię tego napięcia 

Wiem, że ciężko w to uwierzyć ale... jest osobnikiem płci męskiej. I do tego człowiekiem. Tak wiem, szok.

Przed chwilą, Pocahontaz napisał:

Ale że nie możesz go omijac, tzn. że albo pracujecie razem albo...?

skoro ksiundz odpada to moze szef chociaż? 

Mieszkamy obok.

2 minuty temu, tomekkkk555 napisał:

Nie wierzę.. Facet sfriendzonował kobietę... chyba jedyny taki przypadek w historii przyrody.

2 minuty temu, tomekkkk555 napisał:

No, przyznam Ci rację, śmieszne. Chyba, że oboje jesteście z innej planety, bo na ziemi takich rzeczy nie ma

Wszystko jest możliwe.

8 minut temu, la_manzana napisał:

Wszystko jest możliwe.

Chyba idealna osoba o tym imieniu do przywitania wiosny, tylko szkoda że już jest za późno. 

2 minuty temu, tomekkkk555 napisał:

Tak szczerze (no offence oczywiście), jak oceniasz swój wygląd? 

sorry za szczerość, ale dziewczyna musi być brzydka albo gruba, żeby facet ją odrzucił.

A bo inne powody nie istnieją? Bo każda kobieta, którą bliżej pozna musi mu się podobać? Czasem uczucia są nieodwzajemnione, tak w życiu bywa.

7 minut temu, tomekkkk555 napisał:

Zapytałem tylko jak oceniasz swój wygląda, bo to bardzo istotne z punktu widzenia facetów

Z moim wyglądem wszystko ok.