Goście za granicą

Witajcie kobietki :)
Skrótem nie opisując całej opowieści mamy zaplanowane wesele na rok 2022 w Polsce dla dość małej ilości osób ok 70, jednak koszt wychodzi bardzo duży. Naszym marzeniem jest ślub w Grecji, mała ceremonia w przepięknym miejscu z wieczorową mała kolacją :) i tutaj zaczynają się schody ponieważ opłacimy podróż tylko naszym najbliższym  czyli ok 5 osób, resztę osób chcemy poinformować w jakim terminie i gdzie odbędzie się ślub jednak nie będziemy wstanie opłacić im przelotów i hotelu. czy Któraś z was też ma ten sam problem bądź była już na takim weselu ? jak to ładnie określić w zaproszeniu/ informacji żeby ładnie to napisać aby nikt się nie obraził. 
Niestety nie jesteśmy wstanie wszystkim takiej podróży zagwarantować ale mimo wszystko chcemy aby wiedzieli że są mile widziany :( eh brak pomysłów wszystko w głowie jak sobie to układam to brzmi tragicznie. 

Nie jest to prawdą że nam nie zależy na ich obecności, jednak nie będzie nas stać aby opłacić każdemu pobyt. 5 osób to są osoby z rodziny, reszta osób są to znajomi, oczywiście że zależy nam na ich obecności. jednak czy faktycznie z dwojga złego lepszym rozwiązaniem jest ich nie zapraszać ? czy wysłać zawiadomienie z informacją gdzie i kiedy się odbędzie ceremonia i jeżeli mieliby chęć spędzenia w tym też terminie i gdyby odpowiadała im lokalizacja wyjazdu to będzie nam bardzo miło ich gościć i służymy pomocą w zorganizowaniu im przelotów i hotelu ? ciężka sprawa 

Jakbym dostała takie zaproszenie to bym pomyślała, że ktoś się bardzo odkleił od rzeczywistości. To wygląda jakbyś chciała żeby goście sami sobie opłacili Twój ślub.