xyzzxy92 0 Napisano Listopad 17, 2021 Jestem od kiedy pamiętam totalnym zmarzluchem, ale to co się dzieje ostatnio to już lekka przeginka. W domu mam 24 stopnie. Wracam z pracy i włączam farelkę bo trzęsę się jak galaretka, w aucie ogrzewanie na maxa. Na zewnątrz praktycznie nic nie zrobię bo mi jest zimno, zima i jesień dla mnie mogła by nie istnieć. Latem kiedy jest 30 stopni i wszyscy się rozpływają mi jest dobrze. Gdzie szukać problemu i do jakiego lekarza się z tym udać bo raczej normalne to nie jest. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakawu 2 Napisano Listopad 19, 2021 to rosyjskiej szeptuchy, psychiatry albo lakarza zakladowego w Firmie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hunterka 2 Napisano Listopad 23, 2021 jaka masz wage i wzrost? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hub 0 Napisano Listopad 24, 2021 może tarczyca? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nowka_sztuka123 6 Napisano Listopad 24, 2021 Może to być tarczyca, a może jesteś po prostu bardzo przyzwyczajona do wysokich temperatur. Zrób badania, pójdź do lekarza, a także spróbuj rozgrzewać od środka - ćwiczenia, gorąca herbata, itp. W sensie, że jeżeli jest Ci zimno to się poruszaj, żeby naturalnie rozgrzać ciało i podnieść temperaturę zamiast nakładać na siebie kolejne warstwy odzieży czy podkręcać temperaturę na grzejniku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach