Jak sobie radzić z fetyszem

Dzieńdobry ogólnie mam taki fetysz tatusia i TOTANIE CHCE TAKIEGO ZWIĄZKU I TAKIEJ RELACJI ale nie mogę nikogo takiego znaleźć,zawsze jak poznam kogoś fajnego to się okazuje ze to vanilla, a jak poznam kogoś o podobnych preferencjach to zazywczaj jest ...em. Ja chce się zakochać w kimś kto będzie mnie traktował jak swoją malutka księżniczkę. Jak ja mam szukać albo gdzie ja mam szukać? Zawsze patrzę na tych wyższych, silniejszych, większych bo wydaje się ze taki napewno będzie w stanie mnie zdominować jest większy silniejszy napewno da sobie radę mną rzucać jak zabawka, a potem się okazuje ze to takie miękkie kluchy XD 

Dobra już mi lepiej po wyżaleniu się gdzieś XDD wstydzę się trochę przed znajomymi 

35 minut temu, Litte napisał:

Dobra już mi lepiej po wyżaleniu się gdzieś XDD wstydzę się trochę przed znajomymi 

No proszę

23 minuty temu, Solеro napisał:

No proszę

Co nie znaczy ze znam odpowiedz na pytanie

1 godzinę temu, Litte napisał:

Dzieńdobry ogólnie mam taki fetysz tatusia i TOTANIE CHCE TAKIEGO ZWIĄZKU I TAKIEJ RELACJI ale nie mogę nikogo takiego znaleźć,zawsze jak poznam kogoś fajnego to się okazuje ze to vanilla, a jak poznam kogoś o podobnych preferencjach to zazywczaj jest ...em. Ja chce się zakochać w kimś kto będzie mnie traktował jak swoją malutka księżniczkę. Jak ja mam szukać albo gdzie ja mam szukać? Zawsze patrzę na tych wyższych, silniejszych, większych bo wydaje się ze taki napewno będzie w stanie mnie zdominować jest większy silniejszy napewno da sobie radę mną rzucać jak zabawka, a potem się okazuje ze to takie miękkie kluchy XD 

W drugą stronę to działa tak: ci więksi i silniejsi marzą o czułej i romantycznej a kiedy Cię poznają to zawód bo znów trafiła im się lubiąca przemoc. Potem piszą, że nie mogą wymarzonej znaleźć.

Spójrz na to z innej perspektywy, świat nie kręci się wkoło Ciebie.

9 minut temu, on 36 napisał:

W drugą stronę to działa tak: ci więksi i silniejsi marzą o czułej i romantycznej a kiedy Cię poznają to zawód bo znów trafiła im się lubiąca przemoc. Potem piszą, że nie mogą wymarzonej znaleźć.

Spójrz na to z innej perspektywy, świat nie kręci się wkoło Ciebie.

Ale ja jestem czuła i romantyczna po po prostu czasem lubię jak mnie ktoś zeszmaci XD I dla mnie świat się kręci wokół mnie bo przecież to moje życie i czemu miałabym być z kimś kto mi się nie podoba albo mnie nie zaspokaja? A relacja ddlg to nie jest "przemoc". Właśnie tutaj jest masa troski i uczuć, dbania o siebie i szczególnie zaufania. Opiekuńczość, słodzenie i bycie czyimś oczkiem w głowie po prostu brzmi jak marzenie, tylko ze ja strasznie lubię sie oddawać cała i kręci mnie fakt ze ktos ma nademna 100% kontrole. Ja chce się oddać cała. Po prostu nie zrozumiesz nie ważne jak się napracuje pisząc ci odpowiedz jeśli ciebie to nie kręci a patrząc z boku faktycznie może to wygadać na "przemoc" ale nadal uważam ze to wcale nie jest ona XD