Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
J.St

Duża rodzina, koszt życia

Polecane posty

Jesteśmy rodzina 2 + 4, plus pies i trzy koty 😄

dzieci w wieku 13 ; 8 ; 3 (×2)

miesięcznie za żywność wydaje astronomiczna kwotę ~ 2600, nie licząc chemii, zakupy raczej z listą w ręku, pomaga mi to kontrolować sytuację. Nie kupuje "śmieciowych" produktów - typu cola, jogurty owocowe (robię je sama)

ogólnie miesięcznie zamykamy sie w kwocie ~ 9000 tys (przedszkole x2/2000 msc,  angielski x2 600msc, basen x2 320zl/2x w tygodniu, szkoła muzyczna x2 240msc, 

paliwo na 2 samochody - ok 1000

opłaty/kredyt to kolejne 3 tys

500+ idzie na lewy rachunek, przeznaczony w razie jakiejś katastrofy 

Ciężko żyć nie myśląc o pieniądzach 

I to jest smutne

Kilka dni temu koleżanka córki lat 8 wyśmiewała jej "brzydką" kurtkę, wysmiewajaca nosi kurtkę ck, smutno mi jest, niemniej ja stawiając na edukację nie mam pieniędzy na firmowe ubrania 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

My nie jesteśmy dużą rodziną, ale zainteresował mnie ten temat. Pozwól, że opowiem jak to jest u mnie 🙂

Nasz model rodziny to 2+1+2 psy

Dziecko ma dopiero 6 miesięcy, i powiem szczerze że do tej pory nie odczułam finansowo jego pojawienia się na świecie. Ja jestem aktualnie na macierzynskim, a po urlopie nie mam już gdzie wracac zostało mi to powiedziane wprost. 

Na szczescie nie mamy kredytu na głowie, mamy dom, mieszkamy w bliźniaku. W zeszłym roku zrobilismy duzy remont wraz z ociepleniem, elewacją, dachem, wymianą grzejników, wymianą hydrauliki i ogrzewaniem podłogowym, wymianą drzwi i okien. 

Oboje dojeżdżaliśmy do pracy do innego miasta, Od kad nie pracuje mniej wydaje na paliwo, ale pieniądze te idą właśnie na synka, wiadomo ubranka, pampersy, chusteczki, szczepionki, witaminy, leki, lekarze, kosmetyki (ma atomowe zapalenie skóry i  alergie) różne gadżety. Za to nie wydaje na paznokcie, rzesy, kosmetyki, ubrania bo większość czasu spędzam w domu w legginsach 😁 No i mleko modyfikowane 600zl miesięcznie. 

Na jedzenie wydajemy również duzo pieniędzy (jak na taką małą rodzinę). jedne zakupy to było ok. 200 zl teraz po nowym roku jest to ok 300 zl, zakupy robimy 2 razy w tygodniu, w między czasie wiadomo pojawi się np chęć na świeże piczywo z piekarni, restauracja, czy zamówienie pizzy. A, zakupy również obowiązkowo zawsze z listą, nie lubię kupowac nic z po za listy. 

500+ odkładamy. 

Pieski to ok. 100zl miesięcznie na jedzenie (puszki + sucha karma), dochodzą coroczne szczepienia, strzyzenie 

Śmieci prawie 70 zł miesięcznie. Dochodzą opłaty stałe gaz prąd i woda, od nowego roku opłaca je partner więc nie określę konkretnie ile to wynosi. 

Utrzymanie dwóch aut z assistance... Również z początkiem 2022 roku juz sie tym nie zajmuję. 

W sumie nigdy się nad tym nie zastanawiałam, ale jak teraz zaczynam wypisywać to sama jestem zaskoczona 😳 od 10 marca zaczynam zapisywać moje przychody i wydatki, przysięgam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się co to będzie jak synek podrośnie, ja jako dziecko chodzilam na zajęcia plastyczne, basen, prywatny angielski (który kosztował moich rodziców fortunę...), korepetycje z matematyki. Jak tak pomyślę, to wyjdzie dodatkowy tysiąc zł. Teraz jest 500+,300+, dopłaty do żłobków, książki oferuje szkoła... Pamiętam że rodzice zawsze przeznaczali jedną pensję na wyslanie nas do szkoły, książki były bardzo drogie... 

Co do ubran dla dzieci: ja kupuje tylko na wyprzedażach, zamawiam wszystko przez internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×