peeling kawitacyjny

Hej dziewczyny, zamówiłam sobie urządzenie do peelingu kawitacyjnego. Już czeka na mnie, żeby je odebrać. Ostatnio przeczytałam, że kawitacyji nie piwinny wykonywać osoby z chorobami tarczycy m.in. i pojawiła się obawa, czy powinnam je odebrać i zacząć używać, gdy mam niedoczynność

W związku z tym mam pytanie do osób, którzy zmagają się z tą samą chorobą. Czy ktoś używał, zauważył negatywny wpływ urządzenia na zdrowie?

Dlaczego nie mogą używać peeling osoby z chorobami tarczycy? 

Pozdrawiam serdecznie!

Wiem tylko tyle, że okolice szyi należy omijać... tak słyszałam 

"Peeling kawitacyjny a tarczyca

Peeling kawitacyjny a Hashimoto to temat powracający w rozmowach osób cierpiących na nadczynność tarczycy. Pielęgnacja skóry przy tym schorzeniu jest nieco inna od tradycyjnych metod. Nawet krem do twarzy przy Hashimoto powinien być dobierany ze szczególną starannością, bowiem nadczynności tarczycy towarzyszy m.in. nadmierna suchość skóry oraz uporczywy świąd. Peeling kawitacyjny jako jeden z niewielu zabiegów sprawdza się jednak w pielęgnacji cery nawet u osób cierpiących na Hashimoto." te domowe urządzenia są ciut słabsze niż gabinetowe, zabieg wykonuje się co jakiś czas max kilka minut wydaje mi się, że skupiając się na samej twarzy nie powinno wyrządzić szkody...

Jeśli chodzi o takie domowe urządzenia myślę, że będzie ok, jeśli masz niedoczynność. 

A jaki masz peeling? Ja niedawno kupiłam ten od haxe, bo poprzedni od xiaomi mi się zepsuł