agaam78@gmail.com 0 Napisano Marzec 18, 2022 (edytowany) Czesc dziewczyny. Pisze,Bo chcialam sie podzielic jak to jest byc w zwiazku z obcokrajowcem... Od 4 lat mam zwiazek z portugalczykiem,ktorego poznalam w Holandii. Mamy 2 letniego synka i choc jest bardzo rodzinny mam wrazenie,ze coraz bardziej od siebie sie oddalamy. Zanim byl maluszek bylo kolorowo,poznalam rodzicow, wakacje tubi tam. Zrobil sie( lub zawsze byl a nie zauwazalam, leniwy). Choc przyznam, ze nie zwracalam uwagi na urode ( Bo urodziwy nie jest), Je optimizm mnie do niego przyciagnal ... Za 3 miesiace slub a ja sie wacham, coraz wiecej dyskusji a nie wspomne o temperamencie. Bylam 15 lat z polakiem i nie mam zastrzezen, poroznilismy sie z czasem... Teraz z portugalczykiem i mentnosc choc jak polska mam wachania... Wszystko toch sie wokol niego.. Choc on synka ze zlobka odbiera igotuje,Bo ja do pozna pracuje. Mimo to kocha swoja wolnosc i widze, ze brakuje mu spotkan na tarasie z ludzmi, kocha slonce i korzysta z tego... Coraz mniej go rozumiem, choc bez niego nie chcialabym innego zwiozku... Ale jak mam byc z kims i nic nie robi, to wole byc sama i Wszystko sama zrobie... Co wy na to.. Edytowano Marzec 18, 2022 przez agaam78@gmail.com Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach