Mininka1 1 Napisano Grudzień 30, 2023 Cześć. Po stosunku zorientowaliśmy się, że pękła prezerwatywa. Wiem, niestety, że owulacja już nastąpiła. Powiedzcie mi, czy któraś z was miała taką sytuację i tabletka "po" była skuteczna? Wczoraj o 16 na wizycie lekarz stwierdził, że właśnie mam owulacje, około północy odbył się stosunek z wadliwym zabezpieczeniem. Dziś późnym popołudniem wzięłam tabletkę ellaOne, ale lekarz który wypisał receptę twierdził, że jeśli owulacja wystąpiła to jak do zapłodnienia miało dojść to już doszło. Teraz pluje sobie w brodę i boję się, że mimo zażycia antykoncepcji awaryjnej mogę zajść w ciążę. I to nie tak, że nie jesteśmy świadomi konsekwencji. Mamy już kilkuletnie dziecko, nie boimy się o żadne aspekty materialne. Nie jest to po prostu moment na kolejne dziecko. Chodzę struta, jestem na siebie wściekła, ale karmię się nadzieją, że lekarz, który z łaską wystawił receptę, chciał mnie tylko zniechęcić do jej zażycia... Owulacja potwierdzona przez ginekologa na wczorajszej wizycie (nie planujemy powiększyć rodziny, wizyta kontrolna) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Angelina95 0 Napisano Grudzień 31, 2023 Jeśli seks był w owulację, no to skuteczność tabletki po automatycznie spada, ale nie jest pewne, że musiało dojść do zapłodnienia. Cykle masz regularne? Bo czasem fajnie wyznaczać płodność z pomoca monitora płodności, np. MySense. Teraz jakby musisz czekać na okres... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach