Pytanie czysto z ciekawości do kobiet

Co czułyście i jak do tego podeszłyście jak 1 raz wziełyście krokieta do ust ?  ja pamiętam, że to było takie dziwne jak 1 raz lizałem muszle, na pewno podniecające ale takie hm jakby zadaniowe, nie podniecałem się tylko myslalem tylko o tym aby jej bylo dobrze.  z czasem oczywiscie stało się to już elementem podniecenia rowniez dla mnie i chetnie taka wygolona pachnaca człowiek polizal, ale my to my, jestem ciekawy co wy czulyscie podczas 1 razu i ewentualnie jak teraz do tego podchodzicie ?

nie zdazylem odpisac, no moze lepiej isc pobiegac, ale ja ide na drugi koniec miasta i mi sie nigdzie nie spieszy, a lubie sobie pomaszerowac szybkim tempem xD

a ja mieszkam w UK wiec tutaj powietrze jest ok, bo nie jezdzi duzo samochodow na wiosce gdize mieszkam, nikt nie pali smieci i wegla xD

Szczerze mowiac to nie pamietam, ale raczej bylo to przyjemne uczucie, zwlaszcza jesli towarzyszyl temu dobry barszczyk do popicia.

Co dziś same kulinarne tematy na forum? Tam dla leniwych, tu o krokietach. 

Krokiety z barszczem zawsze na propsie ale na ostrygi z muszlami jeszcze się nie skusiłem.

Może jakbym trafił renomowaną restaurację serwująca owoce morza to co innego.

Ogólnie krokiety kojarzą mi się jesienno i świątecznie - jakoś latem nigdy nie jadłem krokietów.

 Najlepsze krokiety robi moja babcia, mniam.

Choć jestem strasznym mięsożercą to krokiety tylko z kapustą i grzybami barszczyk czerwony obowiązkowo i pikantny ma być.