Jest czy nie jest...?

Co z tym covidem, bo dzisiaj sprzeczne informacje... W przychodni w okienku podslyszalam rozmowę telefoniczną w której pani rejestratorka tłumaczyła się komuś z braku szczepionek i braku szczepień przeciwko covid. Czyli wychodzi na to, że zainteresowanie jest. 

W tv(n) znowuż twierdzili, że covid panuje ale nie ma zainteresowanych na szczepienia. Ja znowuż słyszałam coś innego, ktoś dzwonił i pytał, czyli zainteresowanie jest. No więc coś się nie zgadza. Czyżby w tv(n) kłamali? 

Na podstawie jednego telefonu teorie tworzysz? Tvn zawsze klamie enylej

Tak, bo gdybym nie słyszała to bym nie wierzyła. Ale u nas zawsze wciskali szczepienia a tym razem powiedzieli, żeby ludzie radzili sobie sami (recepcjonistka przez telefon do pacjentki) i że w tym roku w naszym rejonie w ogóle nie kupiono żadnych szczepionek. 

Oczywiście, że tv(n) kłamie (prawie zawsze).

Nie ma piniendzy i ot cały spisek.

Tez tak myślę, że o kasę chodzi... 

A ja się dziwię że tym covidem ktoś jeszcze w ogóle się przejmuje.

Nie covidem a kłamstwami tv. 

Amerykę odkryłaś że w tv klamjo. Gratulacje. Lepiej późno niż wcale...

Taak, ja też Cię kocham.

przeciez na koncie pacjenta mozna sie zapisac sa szczepionki tylko szczepiania widze glownie dostepne w aptekach

ja sie zapisalem wiec klamiecie terminy nawet w sobote na sobote byly

analogicznie jak poprzednio zapisy widze ze neomi qeeen nie wytrzymala i znowu narracja ze nas truja szczepionkami

Pewnie jest male zainteresowanie, a ze ktos akurat sie pytal w przychodni to nic nie znaczy na skalę kraju.

szczep[ionki na nfz sa refundowane chyba od piatku wiec one sa w aptekach bo tam je maja po prostu na stanie bo wczesniej sprzedawali po 400-500zl dlatego tam sa te szczepienia zwykle powoli widze ze sa lekarze tez w przychodniach wiec pewnie docieraja powoli do przychodni.

to tez pokazuje ze te koncerny jak sprzedawaly po 6zl to na nich jakos specjalnie nie zarabialy skoro teraz cena rynkowa to od 400zl w góre.

2 godziny temu, Caryca z czubrycą napisał:

Nie ma piniendzy i ot cały spisek.

a ty pieprz sie szczepilas tak z ciekawosci pytam czy sie balas mrna bo na plodach albo szatana czy jednak kierowalas rozumem pisze o tych wczesniejszych dawkach ?

7 godzin temu, libedowsky napisał:

ty pieprz sie szczepilas tak z ciekawosci pytam czy sie balas mrna bo na plodach albo szatana czy jednak kierowalas rozumem pisze o tych wczesniejszych dawkach ?

Raz się zaszczepiłam Johnsonem i dziękuję, wystarczy. Tak mi odporność spadła, że rok wracałam do względnej normalności.