Żaba Monìka 1322 Napisano 7 godzin temu 3 minuty temu, przewr(l)otna napisał: Groch z kapustą i grzybami robię tylko raz w roku do kolacji wigilijnej. To samo z sosem po grecku czy karpiem. Jak planowałam pójście na Pasterkę, uważałam co jem Zuplenie niepotrzebnie, pewnie wszyscy inni i tak wydzielaja powigilijne gazy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
przewr(l)otna 804 Napisano 6 godzin temu 10 minut temu, Żaba Monìka napisał: Zuplenie niepotrzebnie, pewnie wszyscy inni i tak wydzielaja powigilijne gazy Zgadza się, ale zawsze lepiej zostawić to we własnym domu niż w kościele Jak czasem mówię, że określone danie doopy mi nie urywa, tak wigilijne potrawy i owszem. To dlatego przestałam chodzić do kościoła Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żaba Monìka 1322 Napisano 6 godzin temu 1 minutę temu, przewr(l)otna napisał: Zgadza się, ale zawsze lepiej zostawić to we własnym domu niż w kościele Jak czasem mówię, że określone danie doopy mi nie urywa, tak wigilijne potrawy i owszem. To dlatego przestałam chodzić do kościoła Ha ha, dobra wymowka. Ja non stop puszczam gazy, przez caly rok, dlatego nie chodze do kosciola, no nie wypada w miejscu kultu tak sie zachowywac 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
przewr(l)otna 804 Napisano 6 godzin temu Przed chwilą, Żaba Monìka napisał: Ha ha, dobra wymowka. Ja non stop puszczam gazy, przez caly rok, dlatego nie chodze do kosciola, no nie wypada w miejscu kultu tak sie zachowywac Wiesz co wiatropędnie też na mnie działa? Sałatka jarzynowa ( jajka, majonez). To zawsze lubiłam i jem z apetytem. Plus ciasto. Reszta jest mi obojętna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żaba Monìka 1322 Napisano 6 godzin temu 1 minutę temu, przewr(l)otna napisał: Wiesz co wiatropędnie też na mnie działa? Sałatka jarzynowa ( jajka, majonez). To zawsze lubiłam i jem z apetytem. Plus ciasto. Reszta jest mi obojętna. Na mnie warzywa i owoce tak dzialaja, zwlaszcza jakies kapusty, cebule, grochy itp. A ze duzo tego jem to jest jak jest Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
przewr(l)otna 804 Napisano 6 godzin temu 1 minutę temu, Żaba Monìka napisał: Na mnie warzywa i owoce tak dzialaja, zwlaszcza jakies kapusty, cebule, grochy itp. A ze duzo tego jem to jest jak jest Biała, surowa cebula też mi ciurla w żołądku i zmieniłam ją na czerwoną. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żaba Monìka 1322 Napisano 6 godzin temu Przed chwilą, przewr(l)otna napisał: Biała, surowa cebula też mi ciurla w żołądku i zmieniłam ją na czerwoną. Najgorszy smrod to po smazonej chyba. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
przewr(l)otna 804 Napisano 6 godzin temu Przed chwilą, Żaba Monìka napisał: Najgorszy smrod to po smazonej chyba. Fasolka po bretońsku bije wszystkie potrawy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bawidamek z Szczywilka 355 Napisano 4 godziny temu gotowałem wczoraj bigos i dopiero dziś nie śmierdzi moja rodzina zapomniała że spędzam Święta z kobietą i obrażeni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
przewr(l)otna 804 Napisano 4 godziny temu 1 minutę temu, Bawidamek z Szczywilka napisał: gotowałem wczoraj bigos i dopiero dziś nie śmierdzi moja rodzina zapomniała że spędzam Święta z kobietą i obrażeni Nie możesz z nią jechać na 2 godzinki do rodzinki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bawidamek z Szczywilka 355 Napisano 4 godziny temu 4 minuty temu, przewr(l)otna napisał: Nie możesz z nią jechać na 2 godzinki do rodzinki? nie bo nie chce jeszcze zreszto to nie są 2 godzinki a 6 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
przewr(l)otna 804 Napisano 4 godziny temu 2 minuty temu, Bawidamek z Szczywilka napisał: nie bo nie chce jeszcze zreszto to nie są 2 godzinki a 6 Rozumiem, nie wnikam dalej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach