Poważne pytanie: Czy kobieta może czuć się bezpiecznie przy mężczyźnie, który sam nie czuje się bezpiecznie?

Wiem, że dla kobiet najważniejsze w mężczyźnie jest to, żeby czuła się przy nim bezpiecznie

Czy sądzicie, że kobieta może czuć się bezpiecznie przy mężczyźnie, który sam nie czuje się bezpiecznie?

Nie może, bo to jest odrazu wyczuwalne, co to znowu za durne pytania?

Ale nick to masz przedni.

Niebezpieczny typ. Uciekam.

Dla mnie bezpieczeństwo przy męzczyznie oznacza, ze nie grozi mi zadne zagrozenie ani przemoc, takze emocjonalna, z jego strony. Nie wymagam zeby mnie bronil przed jakimis przestepcami, bo takie sytuacje rzadko sie zdarzają i jedna osoba i tak nic nie zdziala.

A mezczyzna, ktory sie wszystkiego boi jest pewnie męczący emocjonalnie.

1 minutę temu, buongiorno napisał:

czy kobieta ma swiete prawo miec w dopie typow czy nie

Tak, masz takie prawo.

7 minut temu, buongiorno napisał:

czy kobieta ma swiete prawo miec w dopie typow czy nie

Dlaczego tobie nie dali blokady pisania, a mi tak? Nie wiesz może?

Przed chwilą, buongiorno napisał:

uf. na swiecie jest spisek zeby nie miec typow w dopie i nie mozna miec ich w dopie

Chyba za dużo leżaka się naczytałaś, bo wprost przeciwnie, obecnie jest coraz więcej zadowolonych singielek i nikt na nie nie naciska

2 minuty temu, buongiorno napisał:

no idea, moderator raczej niezbyt gramotny

Niektórzy z doskoku chyba moderują, WP ich za karę oddelegowała do moderowania albo coś

2 godziny temu, E̗̭̝͜ḽ̖̭͜c̜͇̗̪̭͢i̱͙̙͍͖͜a͢ napisał:

Nie może, bo to jest odrazu wyczuwalne, co to znowu za durne pytania?

Czy zatem sądzisz, że wszyscy mężczyźni przy których kobiety czują się bezpiecznie, sami czują się bezpiecznie?

Czy może wielu z nich również nie czuje się bezpiecznie, ALE skutecznie to ukrywają?

Na przykład taki Putin. Udaje bardzo odważnego, a z tego co twierdzą specjaliści, cała jego mania wielkości wynika z tego, że tak naprawdę czuje się on bardzo niebezpiecznie.

Czy przy mężczyźnie, który zewnętrznie okazuje wielką silę, ale wewnątrz czuje się niebezpiecznie, kibiety czują się bezpiecznie? Wydaje mi się, że mimo wszystko tak?

2 godziny temu, E̗̭̝͜ḽ̖̭͜c̜͇̗̪̭͢i̱͙̙͍͖͜a͢ napisał:

Ale nick to masz przedni.

Co tak bardO podoba Ci się w moim nicku?

1 minutę temu, sraczuszka napisał:

Czy zatem sądzisz, że wszyscy mężczyźni przy których kobiety czują się bezpiecznie, sami czują się bezpiecznie?

Czy może wielu z nich również nie czuje się bezpiecznie, ALE skutecznie to ukrywają?

Na przykład taki Putin. Udaje bardzo odważnego, a z tego co twierdzą specjaliści, cała jego mania wielkości wynika z tego, że tak naprawdę czuje się on bardzo niebezpiecznie.

Czy przy mężczyźnie, który zewnętrznie okazuje wielką silę, ale wewnątrz czuje się niebezpiecznie, kibiety czują się bezpiecznie? Wydaje mi się, że mimo wszystko tak?

No nie, za wiele pytań, sorry.

A ten przykład z Putinem to już w ogóle przeszedłeś sam siebie.

2 godziny temu, Żaba Monìka napisał:

Dla mnie bezpieczeństwo przy męzczyznie oznacza, ze nie grozi mi zadne zagrozenie ani przemoc, takze emocjonalna, z jego strony. Nie wymagam zeby mnie bronil przed jakimis przestepcami, bo takie sytuacje rzadko sie zdarzają i jedna osoba i tak nic nie zdziala.

A mezczyzna, ktory sie wszystkiego boi jest pewnie męczący emocjonalnie.

Ja nie czuję się bezpiecznie zarówno pod względem zagrożenia przemocą, ale również takiego, że poradzę sobie z samodzielnym utrzymaniem się finansowym - wiem, że to drugie to jeszcze gorszy problem niż pierwsze

A czy taki mężczyzna jest męczący emocjonalnie? Zapewne. Chociaż tu również są dwie możliwości. Może mówić kobiecie czego się boi i wtedy pewnie ją to najbardziej obciąża emocjonalnie. Albo może jej nie mówić, tylko dusić to w sobie hodując nerwicę, raka, udar i zawał

1 godzinę temu, buongiorno napisał:

uf. na swiecie jest spisek zeby nie miec typow w dopie i nie mozna miec ich w dopie

Jak przejawia się ten spisek?

3 minuty temu, E̗̭̝͜ḽ̖̭͜c̜͇̗̪̭͢i̱͙̙͍͖͜a͢ napisał:

No nie, za wiele pytań, sorry.

A ten przykład z Putinem to już w ogóle przeszedłeś sam siebie.

Zaledwie dwa pytania to za dużo, ale zminiać zdjęcie profilowe to masz czas : p

4 minuty temu, sraczuszka napisał:

Zaledwie dwa pytania to za dużo, ale zminiać zdjęcie profilowe to masz czas : p

A co ma piernik do wiatraka. ;pp

Nie wiem co mam Ci odpowiedziec, te przykłady które wymieniasz nie są mi znane w życiu codziennym. 

A czy kobiety mogą sie przy nich czuć bezpieczne to też zależy od definicji bezpieczeństwa u kobiety, bo u każdej może być trochę inna.

1 minutę temu, buongiorno napisał:

Narzekaniem, gdakaniem, jojczeniem, presja i wojna psychologiczna

Masz na myśli, że samotni mężczyźni głośniej jęczą i narzekają na swoją samotność, a kobiety znoszą ją w ciszy?

11 minut temu, buongiorno napisał:

No.

Może to wynika z wyssanego z palca mitu, w który chcą wierzyć zarówno kobiety, jak i wielu mężczyzn, że kobiety są słabszą płcią, a zwłaszcza w obecnym świecie, w którym siła fizyczna nie jest już najważniejsza, tylko siła psychiczna, to mężczyźni są słabą płcią?