Uwagi

Hej. Czy uwazacie, że to normalne, gdy facet mówi mi, iż wyglądam na mocno zmęczoną, radzi, abym chodziła na siłownię, krytykuje moje zainteresowania (mówiąc mi: oglądasz tv? współczuję), nazywa mnie overthinkerką, wyśmiewa, że mieszkam z rodzicami, szydzi z mojego zaangażowania.

2 minuty temu, tititi napisał:

 szydzi z mojego zaangażowania.

wyjaśnij jak ?

może jest incelem?

33 minuty temu, tititi napisał:

Hej. Czy uwazacie, że to normalne, gdy facet mówi mi, iż wyglądam na mocno zmęczoną, radzi, abym chodziła na siłownię, krytykuje moje zainteresowania (mówiąc mi: oglądasz tv? współczuję), nazywa mnie overthinkerką, wyśmiewa, że mieszkam z rodzicami, szydzi z mojego zaangażowania.

O jakieś nie znane mi dotąd określenie, trzeba wygooglowac i poczytać.

5 minut temu, BeatyfikowanaBabkaBoża napisał:

Za dużo myśli o byle guwnie. Nie szukaj

Najbardziej istotny w tym jest chyba praliż analityczny/decyzyjny

44 minuty temu, BeatyfikowanaBabkaBoża napisał:

Tak całkowicie normalne. Tak jak i on. Taki zayebisty a jest z tobą. Ehe.

Co masz na myśli? 

8 minut temu, Wysłałem paczkę tak napisał:

Co za biedak 

Ironizujesz? 

3 minuty temu, BeatyfikowanaBabkaBoża napisał:

To ze ma coś z głową będąc lepszym niż Ty czyli nie robiąc lub robiąc to co powyżej napisane. Ludzie wybitni parują się z innymi wybitnymi. On ma tylko wybitne ego skoro jest z toba. Taka chùjowa do naprawy. Proste.

Uwazasz, ze jestem ...owa? Ale z tym ego racja

56 minut temu, ugly_kid_joe napisał:

może jest incelem?

Dlaczego? 

8 minut temu, BeatyfikowanaBabkaBoża napisał:

Nie. On tak uwaza. A ty jemu wierzysz widocznie i to twój problem. Pytanie po chui z nim jesteś?

Dziękuję, utwierdziłaś mnie w tym, że nie przesadzam