Opryszczka i stały partner!

Witam, chciałabym się poradzić. Sypiam tylko i wyłącznie z jednym facetem, od kilku miesięcy, dość regularnie. Nie jesteśmy oficjalnie parą, natomiast zapewniał mnie, że sypia tylko ze mną, bo jest w pełni spełniony. Po ostatnim stosunku, „wysypało mnie” w okolicy narządów płciowych. Dolegliwości tzn. świąd, ból, nie ustępowały, zatem zdecydowałam się na wizytę u ginekologa. Ginekolog stwierdził, że to opryszczka, przepisał odpowiednie leki i zlecił, bym wysłała swojego partnera do ginekologa i żeby sprawdzili „co on ma na tym prąciu”… nigdy czegoś takiego nie przechodziłam. Uprawialiśmy seks wiele razy i nic mi nie doskwierało. Czy wirus mógł być we mnie uśpiony? Bądź w nim? Czy po prostu się z kimś przespał? Dodam, że jemu nic nie jest, tylko mi. Nie mogę sikać, chodzić i siedzieć na tyłku.