Znowu mnie dzisiaj czeka samotna noc pod gwiazdami na odludziu, ehh

Dobra basen pusty pora sobie poplywac xD

A wy jak tam

Ja zaliczalem zjazd, wory pod oczami mam masakra. To od nieprzespanych nocy, slabo wentylowane pomieszczenia, siedzenie przed komputerem

ZABAWNE I ZNAMIENNE, ŻE MARTWISZ SIĘ BARDZIEJ STANEM WYGLĄDU NIŻ BEZDOMNOŚCIĄ

2 minuty temu, Sky full of stars napisał:

Dobra basen pusty pora sobie poplywac xD

A wy jak tam

A w porządku bo się nie martwię czy jutro na chleb będzie i o dach nad głową.

1 minutę temu, TREWO napisał:

ZABAWNE I ZNAMIENNE, ŻE MARTWISZ SIĘ BARDZIEJ STANEM WYGLĄDU NIŻ BEZDOMNOŚCIĄ

Takie priorytety .

No to nie jest normalne tak szybko sie postarzec, bo jeszcze poltora roku temu pamietam jak bylem w tesco po 4 pak lagera to dwie ekspedientki do mnie ile mam lat, a ja 29, a te w szoku i jedna mowi do drugiej, ze jestem lucky, bo wygladam na 20 i dowod pokazalem

Albo jeden kumpel ze myslal ze mam z 22 rok temu.

W morrisonie raz bylem i tez mi ekspedientka komplement, ze wygladam bardzo mlodo jak urodziny w 2000 a nie 94 

A teraz to masakra, ale wazne ze wiem co mnie tak postarza, a co odmladza, i wcielic to w zycie.

W nocy fajnie jak spie za miastem daleko na odludzi i czuje jak to powietrze wypelnia mi nozdrza mmm

Ja mam kase a dach nad glowa mam tez bo mam klucze od dwoch domow, kampera i kemping, no i chronia mnie drzewa, ale jest piekna pogoda, a noce gorace, to sobie sypiam pod gwiazdami, kto mi zabroni? 

Ni wlasnie jak bylem bezdomny i mieszkalem w namiocie i caly czas na zewnatrz bylem i rzadko w domu to wygladalem bardzo mlodo

Mieszkanie w domu mnie mocno postarzalo

Teraz jestem znowu bezdomny to odmlodnieje niedlugo xD

Bardziej chodzi ci o atencję przyznaj się  .

10 minut temu, Get Out napisał:

Takie priorytety .

OPRÓCZ TEGO, ŻE WIADOMO ODKLEJONE, TO LALUSIOWE/GAYOWE ZDECZKA

Bo jak nie masz reakcji i zaczynają cię olewać, to zawsze spamujesz forum .

Przed chwilą, TREWO napisał:

OPRÓCZ TEGO, ŻE WIADOMO ODKLEJONE, TO LALUSIOWE/GAYOWE ZDECZKA

Dopóki mi nie wchodzi w drogę, to średnio mnie to zajmuje .

Jestem samotny i wszyscy mnie olali, nie mam z kim popisac ani sie spotkac w realu

No a jak mieszkalem w namiocie 3 lata temu to bylem szczuplutki i mlodziutki, potem polecialem do polski i mieszkanie w domu to sie zaczelo

Teraz mieszkanie pod jednym dachem z palaczami i to samo. Najpierw przytylem, teraz sie postarzalem na ryju.

Wiec ja podziekuje, a jak mieszkalem w namiocie i chodzilem codziennie na spacery za miasto to super bylo, nie mialem ani grama tluszczu na udach, wazylem 80kg

Polecialem do polski, przytylem 23kg i 103kg, kalectwo.masakra, nie mam zamiaru przez rodzine czy przyjaciol sobie zdrowia czy wygladu marnowac, wole koczowac samotnie w lesie za.miastem

Pomimo chęci do izolowania się fatalnie znosisz samotność, bo do tego trzeba mieć predyspozycje więc nie takie hop siup.

Ja jestem od zawsze samotny, i pomagalo mi granie w gierki i sluchanie muzyki, dobrze ze mam konsole retroid pocket 5 a na niej w chooy gierek i muzyki tez sobie slucham  jak sobie spaceruje sluchajac muzyki to mi dobrze

Ale tu na plywalni takie laseczki a ja zadnej nawet nie poznalem ehh

Ide sobie na silownie trenowac, moze moja kolezanka szczuplutka wysportowana laseczka tam bedzie i sie poznamy xD