Mega muza

W srode sie z mama nawet poklocilem seven

Chcialem sobie pograc na perkusji, bo dawno nie gralem i wylaczylem internet i telefon

Ale pogralem sobie w koncu, po 8 miesiacach usiadlem sobie za zestawem i fajnie bylo

Zachodow zadnych nie fotografowalem na razie ;/ 

3 minuty temu, Baba napisał:

U mnie otworzyli sklep, gdzie możesz oddać co chcesz. Ubrania, zabawki, sprzęt, książki, kryształy, zastawy itd. Wszystko. Oczywiście za free z dobrego serca. Sklep to wycenia, sprzedaje i pieniądze idą dla potrzebujących. Można w tym sklepie tracić na starocie i nie jest tak drogo jak na jarmarku.

Też uciekam. Miłej niedzieli życzę. 

Buzi nie będzie. Z babami się nie cmokam

Słuszna rzecz te sklepy. U mnie jest mnóstwo ciucholandów na rzecz zwierząt, głównie piesków i tam oddaje się przeróżne rzeczy. Od ubrań, zabawek, książek po agd, rtv. Markety mają to do siebie, że ludzie rozkładają towar na podłodze, na samochodach, na stolikach, w pudłach i można grzebać. Lubię tak. 

Ps. co za czasy, że teraz bez buzi można gadać z kim się chce. ;]

Może pewnego dnia Inżynier Kaktus się zgodzi porozmawiać. Cześć! 

3 minuty temu, wizzy napisał:

W srode sie z mama nawet poklocilem seven

Chcialem sobie pograc na perkusji, bo dawno nie gralem i wylaczylem internet i telefon

Ale pogralem sobie w koncu, po 8 miesiacach usiadlem sobie za zestawem i fajnie bylo

A, okej. Takie sytuacje są usprawiedliwione. Przebaczam. Zmykam Filip bo dzień fajny i kurczy się nieubłaganie. Trzymaj się!

No fajny, fajnie mi sie lezy w lesie i slucha cwierkania ptaszkow