Czy w przypadku zawału, udaru lub raka warto ratować życie i zdrowie?

Czy raczej cieszyć się, że śmierć przychodzi sama, bez potrzeby popełniania samoböjstwa?

Haha

trzeba być skrajnym deebilem aby porównywać ze sobą trzy zupełnie różne rzeczy. 

2 minuty temu, wimp napisał:

trzeba być skrajnym deebilem aby porównywać ze sobą trzy zupełnie różne rzeczy. 

każdy z tych stanów nieleczony prowadzi do śmierci, tylko z różna szybkością

Przed chwilą, nie masz uprawnień napisał:

każdy z tych stanów nieleczony prowadzi do śmierci, tylko z różna szybkością

jakich stanów, idź do psychiatry 

Przed chwilą, wimp napisał:

jakich stanów, idź do psychiatry 

stanów chorobowych

24 minuty temu, nie masz uprawnień napisał:

Czy raczej cieszyć się, że śmierć przychodzi sama, bez potrzeby popełniania samoböjstwa?

W przypadkach zwisu al dente nie warto ratować życia. Tak to określiłeś na kafe, krasnalu z Krk.

Ale z ciebie goowno chodzące. 

21 minut temu, BułkaBożowa napisał:

Haha

Nie ciesz się wieczorno, bo zło zawsze wraca. 

4 minuty temu, Ffxc1_5yih napisał:

Nie ciesz się wieczorno, bo zło zawsze wraca. 

A co ma piernik do wiatraka? Muszę cie zmartwić nie wraca. Lecz paranoje btw

27 minut temu, nie masz uprawnień napisał:

 

Zapamiętam. 

2 minuty temu, BułkaBożowa napisał:

A co ma piernik do wiatraka? Muszę cie zmartwić nie wraca.

Jesteś w błędzie. Zresztą w d. mam twoje zdanie. 

1 minutę temu, Ffxc1_5yih napisał:

Jesteś w błędzie. Zresztą w d. mam twoje zdanie. 

Wzajemnie.

11 minut temu, BułkaBożowa napisał:

Wzajemnie.

Chlej dalej. 

Zapoznaj się z przepisami, bo to one definiują co należy robić wtedy.

13 minut temu, Get Out napisał:

Zapoznaj się z przepisami, bo to one definiują co należy robić wtedy.

Czyli co należy robić?

1 minutę temu, Onaaaa napisał:

Czyli co należy robić?

Udzielać pomocy .

1 minutę temu, Get Out napisał:

Udzielać pomocy .

Wezwać karetkę i sie modlić

1 minutę temu, Onaaaa napisał:

Wezwać karetkę i sie modlić

za 3 minuty braku krazenia nie przyjedzie a po tym czasie to lepiej juz sie nie obudzic bo nie ma po co

Przed chwilą, Onaaaa napisał:

Wezwać karetkę i sie modlić

To drugie niekoniecznie chociaż modły mogą podnieść poczucie sprawczości.

4 minuty temu, kontospecjalniedlamary napisał:

za 3 minuty braku krazenia nie przyjedzie a po tym czasie to lepiej juz sie nie obudzic bo nie ma po co

Czyli co? Sztuczne odychanie? 

7 minut temu, kontospecjalniedlamary napisał:

za 3 minuty braku krazenia nie przyjedzie a po tym czasie to lepiej juz sie nie obudzic bo nie ma po co

 

Resuscytację można robić. 

1 minutę temu, murb napisał:

Resuscytację można robić. 

nawet trzeba bo czekac nie ma na co

5 minut temu, Get Out napisał:

To drugie niekoniecznie chociaż modły mogą podnieść poczucie sprawczości.

A mówiłam ci jak kolega miał zawał jak to było? Robiłam mu te sztuczne oddychanie triche nieudolnie ale podobno mi wyszło.

4 minuty temu, kontospecjalniedlamary napisał:

nawet trzeba bo czekac nie ma na co

 

O! Jaka poważna odpowiedź. 

5 minut temu, Onaaaa napisał:

A mówiłam ci jak kolega miał zawał jak to było? Robiłam mu te sztuczne oddychanie triche nieudolnie ale podobno mi wyszło.

O tym nie , bo więcej miałaś takich przypadków.

7 godzin temu, nie masz uprawnień napisał:

Czy raczej cieszyć się, że śmierć przychodzi sama, bez potrzeby popełniania samoböjstwa?

Należałoby zapytać osobę, która jest w takiej sytuacji, a nie zdrowych. Z tego co słyszałam gdy człowiek ma świadomość, że mu życie ucieka, zazwyczaj bardziej niż kiedykolwiek chce żyć. 

Czy warto? Takie minimum choćby: nigdy nie mamy pewności czy przez czas jaki był nam dany, zrobiliśmy dość, aby dalszy ciąg tego życia- po przejściu przez śmierć, czy będzie on szczęśliwy. Także, myślę że warto ratować się  aby mieć jeszcze troszkę więcej, niż mniej, czasu aby stać się lepszym, nim już klamka zapadnie i nic nie będziemy mogli ruszyć palcem w tym życiu w tym celu.

Zawał i udar kojarzą mi się z szybką i nagłą śmiercią, więc ja bym wolał umrzeć tak niż na raka.

Będzie jednak szybko jesień skoro ludzie zaczynają poruszać depresyjne klimaty

1 godzinę temu, Get Out napisał:

Zapoznaj się z przepisami, bo to one definiują co należy robić wtedy.

Ale ja nie miałem na myśli jak ktoś na to cierpi, tylko gdybym ja

Kogoś innego to wiadomo, że bym ratował i to nie ze względu na przepisy, po prostu cudzego życia szkoda