Znowu to zrobiłam

2 minuty temu, Hypedotella napisał:

Moze nie chce myslec o porazce ze tak moze byc jak mowisz i stad to gadanie o tym strachu. 

Jeśli marynarz to musi mieć wielki maszt

1 minutę temu, Hypedotella napisał:

To po co to powiedział?

Żeby nie stracić ale też nie zyskać póki co i w ten sposób zawsze ma koło ratunkowe. Coś w stylu jak politycy mówią "nie potwierdzam nie zaprzeczam" z uśmiechem sztucznym.

Ciekawe jaki ma statek

Pewnie ma jacht w Trójmieście obok wojewodzkiego

2 minuty temu, BabkaBożaBezdzietnica napisał:

A jakie to ma znaczenie. Jako marynarz i tak wypłynie na morze i go syreni śpiew porwie. Tak że whateva. No pa

Pewnie takie, ze podczas naszego sasiedzkiego spotkania w kafe troche momentami zrobiło sie jakby czerstwo a on zaczal jakby bronic mnie jak lew i tego nie rozumiem.

3 minuty temu, Nօxelia napisał:

Jeśli marynarz to musi mieć wielki maszt

Zapewne, ale raczej sie tego nie dowiem.

5 minut temu, Get Out napisał:

Żeby nie stracić ale też nie zyskać póki co i w ten sposób zawsze ma koło ratunkowe. Coś w stylu jak politycy mówią "nie potwierdzam nie zaprzeczam" z uśmiechem sztucznym.

Może tak być. Rzuca okruchem. Ale po co pozniej jeszcze brnal z ta obrona jak rycerz...? Przez to wygladalo to szczerze? Tak jakby zdenerwowaly go rozne uwagi w moja strone.

3 minuty temu, Hypedotella napisał:

Może tak być. Rzuca okruchem. Ale po co pozniej jeszcze brnal z ta obrona jak rycerz...? Przez to wygladalo to szczerze?

Obce  kobiety też zdarza się bronić, to instynkt czysta biologia i nie ma w tym nic głębszego .

Bo może on też gej jak piasek i libed. I jeszcze sam w to nie wierzy dlatego tak krąży jak guwno w przereblu. To jest jakby jedna z alternatyw. Tak

12 minut temu, Get Out napisał:

Obce  kobiety też zdarza się bronić, to instynkt czysta biologia i nie ma w tym nic głębszego .

Mrauuu to takie rycerskie

Nibumba jest bardzo ofensywnie abuzywna. Guwnem wojuje i tak też zginie dziwujonc się na łożu śmierci. Srebrzysko totalne zapakowane w ładny kaftan

Wydawal sie szczery ale ja tam nie wiem. Juz raz tak sadzilam...

Tylko bóg będzie to sądził. 

No i ja.

To jakby jedno i to samo tak

8 minut temu, BabkaBożaBezdzietnica napisał:

To jakby jedno i to samo tak

Jakby juz sie nabralam raz, ale jakby raz to widocznie za mało. 

3 minuty temu, Hypedotella napisał:

Jakby juz sie nabralam raz, ale jakby raz to widocznie za mało. 

Nie wiem. Nje umiem z toba się porozumiewać. Tak że zegnam. Może promyczek coś zaradzi albo jakiś inny jez.

25 minut temu, BabkaBożaBezdzietnica napisał:

Nie wiem. Nje umiem z toba się porozumiewać. Tak że zegnam. Może promyczek coś zaradzi albo jakiś inny jez.

Ok. Mrau

3 minuty temu, Hypedotella napisał:

Ok. Mrau

🪚

1 godzinę temu, Get Out napisał:

Ta strona która się angażuje nigdy nie rozdaje kart i zawsze przegrywa, bo karty są znaczone. Przekładasz talie są ciepłe od dłoń, a później dostajesz zimne karty , bo tylko przez chwilę były w dłoniach ponieważ została podłożona inna talia w takich sposób abyś przegrała to rozdanie. 

Odkrycie kart pokazałeś w inny sposób niż w filmie Widmo  

Przyjrzyj się jeszcze raz ... 

Gru