Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
oubli

Bardzo mi wstyd

Polecane posty

z wami o tym rozmawiać, bo wiem, że rozważacie tu zagadnienia przełomowe. Dyskutuje się to o sraczce, pijaństwie i inych pilących sprawach, a ja mam temat całkiem z dooopy, ale może ktoś...

Otóż jestem tak (wybitnie mądra), że przeczytałam książkę (sama).

Książkę  Elizy Kąckiej "Wczoraj byłaś zła na zielono ". Nagrodzoną "Nike", uznaną przez czytelników i krytyków. Ktoś też to zrobił? Tylko ja byłam taka głupia, że wydałam na to 49,49?

I to jest smutna sprawa, nikt mi nie odda straconego czasu i pieniędzy. Książka spali się szybko i nie odda tyle energii cieplnej, co inne paliwo w tej cenie. .... 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też. Lubię podczytywać o życiu innych, o ich emocjach, ale ta książka to przegięcie. Podróż w głuszę wykolejonego umysłu. Świat widziany przez wiele pryzmatów, które autorka uważa za uniwersalne. Strasznie się zmęczyłam. Nie rozumiem fenomenu, się to dla mnie nie podoba. Oddam za chomiczka z kołowrotkiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, oubli napisał:

Ja też. Lubię podczytywać o życiu innych, o ich emocjach, ale ta książka to przegięcie. Podróż w głuszę wykolejonego umysłu. Świat widziany przez wiele pryzmatów, które autorka uważa za uniwersalne. Strasznie się zmęczyłam. Nie rozumiem fenomenu, się to dla mnie nie podoba. Oddam za chomiczka z kołowrotkiem. 

Ale to muszom być głupoty 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, BabkaBożaBezdzietnica napisał:

Koszerne znaczy 

Ojej, a ja jadłam salami nad tą książką. Mam nadzieję, że to nie wpłynie na cenę sprzedaży. Że starczy mi na chomiczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Dwa spełnienia tak napisał:

Ale to muszom być głupoty 

No nie muszom, ale som.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, oubli napisał:

Ojej, a ja jadłam salami nad tą książką. Mam nadzieję, że to nie wpłynie na cenę sprzedaży. Że starczy mi na chomiczka.

To już jest haram skażone. A na co komu chomik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kto teraz książki czyta i trza było jakieś streszczenie w necie przeczytać a później udawać że się przeczytało książkę , bo kto to sprawdzi . 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, BabkaBożaBezdzietnica napisał:

To już jest haram skażone. A na co komu chomik

Chomiczek może zdechnąć, a na to jest dwa dni urlopu okolicznościowego, jeśli da się mu swoje nazwisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, oubli napisał:

Chomiczek może zdechnąć, a na to jest dwa dni urlopu okolicznościowego, jeśli da się mu swoje nazwisko.

Też lubię chomiki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Get Out napisał:

Kto teraz książki czyta i trza było jakieś streszczenie w necie przeczytać a później udawać że się przeczytało książkę , bo kto to sprawdzi . 😁

Myślałam, że te kanary co sprawdzają bilety w komunikacji miejskiej, to po godzinach przepytują z książek w necie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, oubli napisał:

Myślałam, że te kanary co sprawdzają bilety w komunikacji miejskiej, to po godzinach przepytują z książek w necie. 

Komunikacja miejska tam zwykle  śmierdzi i patrząc z boku trzeba stawiać na komfort zamiast się narażać na nieprzyjemności psychiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Dwa spełnienia tak napisał:

Wydała byś na łazienkę 45tys ja bym wolał sřac do wiadra 

No ja nie wole więc jak bym miała to bym wydala. W trumnie i tak się nie zesråsz z pieniędzmi bo cię okradno i tak w zakladzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, BabkaBożaBezdzietnica napisał:

No ja nie wole więc jak bym miała to bym wydala. W trumnie i tak się nie zesråsz z pieniędzmi bo cię okradno i tak w zakladzie

Ale 4 lata bez pracy bym se wolał być 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Get Out napisał:

Komunikacja miejska tam zwykle  śmierdzi i patrząc z boku trzeba stawiać na komfort zamiast się narażać na nieprzyjemności psychiczne.

Zapraszam na parking pracowniczy pod dużą firmą. Dziś, żeby być pierwszym i stanąć na dobrym stanowsku (albo na jakimkolwiek) to trzeba spać w samochodzie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, oubli napisał:

Zapraszam na parking pracowniczy pod dużą firmą. Dziś, żeby być pierwszym i stanąć na dobrym stanowsku (albo na jakimkolwiek) to trzeba spać w samochodzie,

Zbierz 20 rachunków za taxi a potem wystąp o zwrot pieniędzy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, oubli napisał:

Zapraszam na parking pracowniczy pod dużą firmą. Dziś, żeby być pierwszym i stanąć na dobrym stanowsku (albo na jakimkolwiek) to trzeba spać w samochodzie,

Urоki dużego miasta i rower kupić albo hulajnogę, bo wszystko się da obejść. 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, oubli napisał:

z wami o tym rozmawiać, bo wiem, że rozważacie tu zagadnienia przełomowe. Dyskutuje się to o sraczce, pijaństwie i inych pilących sprawach, a ja mam temat całkiem z dooopy, ale może ktoś...

Otóż jestem tak (wybitnie mądra), że przeczytałam książkę (sama).

Książkę  Elizy Kąckiej "Wczoraj byłaś zła na zielono ". Nagrodzoną "Nike", uznaną przez czytelników i krytyków. Ktoś też to zrobił? Tylko ja byłam taka głupia, że wydałam na to 49,49?

I to jest smutna sprawa, nikt mi nie odda straconego czasu i pieniędzy. Książka spali się szybko i nie odda tyle energii cieplnej, co inne paliwo w tej cenie. .... 😞

Wystarczy, że kupiłam i zaczęłam 'ten się śmieje, kto ma zęby ', zeszłoroczną nagrodę i się negatywnie zaskoczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, oubli napisał:

Ja też. Lubię podczytywać o życiu innych, o ich emocjach, ale ta książka to przegięcie. Podróż w głuszę wykolejonego umysłu. Świat widziany przez wiele pryzmatów, które autorka uważa za uniwersalne. Strasznie się zmęczyłam. Nie rozumiem fenomenu, się to dla mnie nie podoba. Oddam za chomiczka z kołowrotkiem. 

Niestety ale to już trwa od jakiegoś czasu. To, to znaczy fenomen nagradzanych dzieł, którym coraz dalej od wybitnych. Nie czytałam książki, o której piszesz. Chciałam napisać, że wyrosłam z czytania pozycji bestsellerowych i tych co wypada znać, ale to tylko wymówka dla rozleniwienia intelektualnego. 🫣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do samego czytania, nikt nikogo nieodpytuje z lektur w dorosłym życiu, ale jeśli ktoś czyta to to widać. To, że ktoś nie czyta niestety też. 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×