PauIa 1 Napisano 10 godzin temu (edytowany) Od kilku dni piszę z chłopakiem poznanym na Tinderze. Ja mam 27 lat, on 24. Od początku rozmowa szła całkiem dobrze, więc pomyślałam, że może warto dać temu szansę i nie zwracać uwagi na różnicę wieku. Podkreślał, że zależy mu na związku. Trochę zbiły mnie z tropu jego pytania — już na starcie dopytywał, co sądzę o swoich nogach, a kiedy powiedziałam, że nie mam zdania, poprosił o dodatkowe zdjęcia. Stwierdził, że mam bardzo ładne nogi. Potem przesunął temat na piersi i pytał, co w nich najbardziej lubię. Jakiś czas później zaczął narzekać, że na Tinderze trudno trafić na porządną dziewczynę — według niego większość chce wysyłać nagie zdjęcia za pieniądze albo zwraca uwagę tylko na rozmiar penisa. A w następnej wiadomości stwierdził, że ja nie mam się czego wstydzić i że potrafiłby dobrze zadowolić kobietę. To mnie trochę zmieszało, ale później rozmawialiśmy przez telefon i było naprawdę spoko, więc uznałam, że zobaczę, jak to się potoczy. Szybko zaproponował spotkanie, a ja się zgodziłam — stwierdziłam, że warto się przekonać, co to za człowiek. Wczoraj przyjechał pociągiem, bo mieszka około 30 km ode mnie. Samo spotkanie było przyjemne: luźna atmosfera, dobra rozmowa. Na początku wręczył mi różę, a w kawiarni zapłacił za nas oboje, mimo że proponowałam, że zapłacę za siebie. Podoba mi się fizycznie i czułam między nami jakąś iskrę.Niepokój wzbudziła we mnie jedna sytuacja. Wiedział, że przyjechałam autem, i kiedy czekaliśmy na jego pociąg, zaproponował, żebyśmy poszli do mojego samochodu „żeby się ogrzać”. Trochę mnie to przestraszyło i odmówiłam, mówiąc, że wolę poczekać na peronie.Po spotkaniu napisał, że bardzo mu się podobam i że miał ochotę mnie pocałować. Wieczorem zaczął dopytywać, czy śpię w piżamie, i powiedział, że chętnie by zobaczył, jak wyglądam. I to mnie znowu zastanowiło, czy on tak naprawdę nie myśli tylko o seksie. Dodatkowo mówi, że nie ma samochodu, bo odkłada na swój i jego praca nie jest jakoś dobrze płatna. Teraz proponuje, żebym to ja przyjechała do niego na kolejne spotkanie. Co o tym myślicie? Edytowano 10 godzin temu przez PauIa 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
big buu 26 Napisano 10 godzin temu (edytowany) Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o Przemka pravika Edytowano 10 godzin temu przez big buu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
250GodzinTak 467 Napisano 10 godzin temu Co może mieć głowie facet z Tindera?, Nic tylko seks w głowie i nie trzeba do tego zakładać tematu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kris888 558 Napisano 10 godzin temu 19 minut temu, 250GodzinTak napisał: Co może mieć głowie facet z Tindera?, Nic tylko seks w głowie i nie trzeba do tego zakładać tematu no tak, bo Tinder do tego służy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kris888 558 Napisano 10 godzin temu A z tego co autorka napisała, to chłopowi bardzo się chce bzykać. Przynajmniej ja tak to interpretuję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemesio Cervantes 458 Napisano 10 godzin temu usun fotke z profilu jesli to twoja bo zaraz sie podszywy zainteresujo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemesio Cervantes 458 Napisano 10 godzin temu 38 minut temu, 250GodzinTak napisał: Co może mieć głowie facet z Tindera?, Nic tylko seks w głowie i nie trzeba do tego zakładać tematu milosc i motyle w żołontku 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemesio Cervantes 458 Napisano 10 godzin temu 17 minut temu, kris888 napisał: A z tego co autorka napisała, to chłopowi bardzo się chce bzykać. Przynajmniej ja tak to interpretuję. takie czasu facety chco zaliczac laski a one chca sie najesc za darmo 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TREV0 46 Napisano 10 godzin temu CHCIAŁ PORUUCHAĆ I PEWNIE WKURFIONY, ZE ZA PIERWSZYM RAZEM NIE WYSZŁO NIE MA PEWNOŚCI, ZE ZA DRUGIM RAZEM SIĘ UDA, DLATEGO NIE CHCE MU SIĘ JUŻ NAWET FATYGOWAĆ I JECHAC DO CIEBIE Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach