Co robić

Witam wszystkich przedstawię wam swoja historię a na końcu zadam parę pytań Poznałem kilka miesięcy temu fajną dziewczynę, pisaliśmy ze sobą na różne tematy, imponowało jej to że interesuje się tym co np: ma zadane w szkole co obecnie robi i takie tam, wiedziałem że ma chłopaka i że raczej nic z tego nie będzie, pewnego dnia powiedziała mi że jej chłopka nie interesuje się ją tak jak ja, że mu chyba nie zależy i kiedy się spotykają ciągłe te spotkania kończą się kłótnią, aż w końcu on postanowił z nią zerwać (nie nie przeze mnie) niestety nie wiem dlaczego, wiem jedynie że byli ze sobą około 2 lat. Od tego momentu nasze relacje się pogorszyły nie rozmawiamy już ze sobą tak jak dawniej, próbuję do niej pisać ale ona jedynie co mi powiedziała to to że musi odpocząć. Mija już miesiąc a ja staram się do niej od czasu do czasu coś napisać ale ciągły brak odzewu. I tu zaczynają się moje pytania sorki że tak ogólnie napisałem tą historię. 1 Wiem że 2 miesiące po rozstaniu to na pewno krótki czas ale mam w ogóle do niej nie pisać ?, boję się że przez ten czas znajdzie się ktoś inny a mi na niej naprawdę zależy 2 Czy to że ona nie "odzywa się do mnie" zważywszy na to jak ze sobą rozmawialiśmy przed rozstaniem oznacza to że ona potrzebuje więcej czasu czy mnie po prostu olewa ?