Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kocham inną. Pomocy

Polecane posty

Gość gość

a mam żonę. Jak długo mam się męczyć i stwarzać pozory to staje się dla mnie nie do wytrzymania. To jest jakaś kara dla mnie bo męczy mnie to strasznie, że nie ma przy mnie tej drugiej , o której ciąglę myślę . Czy ktoś tak miał i jak sobie poradził ? Co robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To masz problem. Jak żeś był / jest głupi to teraz cierp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ty masz 5 lat? Jak można być takim egoista i uzalac się nad sobą zamiast nad rodziną!? Poszkodowana to jest twoja żona. A jak ludzie z tego wychodzą? DOJRZALE, biorą rozwód. Na bank masz ok 35-40...kryzysik nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie myslcie co robicie bo krzywdzicie tych z którymi nie jestescie a którzy was kochają czasem dlugie lata. Znam takie historie :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor postu
Strasznie męczą mnie pozory, które muszę stwarzać, udawać, uśmiechać się. Kosztuje mnie to dużo energii i zdrowia i spedza sen z powiek. Ja juz tak kur/wa nie dam rady. Chyba zaraz oszaleje jak czegos nie zmienie. Kocham inną ! Jak odwrócić karte losu. Luudzie chyba oszalałem ://

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystaw swoj o***t ukochanej, by mogła językiem go spenetrować jak lubisz i zapomnisz o tej której nie kochasz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochasz te drugą a ona moze ciebie ale meczysz sie z inną a potem sie dziwisz ze wiecznie masz depresje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze a dobrze chociaż znasz te druga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możliwe że to tylko hormony,prześpij sie z tą drugą kilka razy i zobaczysz czy ci nie przeszło i wtedy podejmiesz decyzje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to miłość moze być platoniczna czyli prawdziwa a nie jakies hormony bzdety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też Cię kocham G.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze mu tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie chcesz być z żoną to jej powiedz.Jak coś Cię z nią łączy idźcie do poradni małżeńskiej Jak nie możesz żyć bez tej drugiej,to jak najszybciej zostaw żonę, bo ona będzie cierpieć gdy zobaczy twoją obojętność. Lepiej zawsze być szczerym.Mnie to na dobre wyszło. Chciałam zostawić męża I lat temu,nie zrobiłam tego I bardzo się cieszę Z naszego obecnego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie bzdety ?,większośc jest oparta na hormonach nawet wasza chcica na dzieci,to instynkty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A najlepsze że jesteś takim zerem ze pomimo , że zdradzasz emocjonalnie żonę to uzalasz się non stop nad SOBA , jesteś egoista którego ciężko opisać slowami, jesteś tym typem samoluba od którego aż bije bezczelność , chcesz wbić nóż w plecy żonie i masz czelność jeszcze się nad sobą uzalac i robić ofiarę , a mówią że to kobiety nie mają moralności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O jaki biedny skrzywdzony misio, oklamuje zone planuje życie z kochanica ale to on jest ofiara tego złego świata , myślę że największym błędem twojej żony było to że wogole na ciebie spojrzała , ale idź do kochanki teraz jest różowo bo nie pierze twoich osranych gaci i nie musi gotować obiadku , ale jej szybko przejdzie jak zobaczy jak to jest mieć taką kulę u nogi codziennie a nie od święta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nie kochasz innej , ciebie po prostu zaswedzialo na atrakcyjniejsza , miłość to wybór , to troska przywiązanie bycie na dobre i zle a nie motylki w brzuchu , miłość jest kiedy się przeżyło ciężkie momenty razem a mimo tego jest się dalej ze sobą , to co ty czujesz do drugiej to nie żadna miłość tylko pociąg fizyczny lub do jej cech charakteru , bo na miłość się pracuje latami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rozumiem autora bo mam podobnie. Nie nazywam tego miłością bardziej zauroczeniem. Czekam kiedy mi przejdzie a strasznie się męczę. Autorze poczekaj może to tylko zauroczenie które minie. Nie opisałeś czy łączy cię coś z tobą kobieto to ciężko coś doradzić. Mnie nic nie łączy z tym drugim a i tak się czuje parszywie że myślę o innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tacy pomyleni są piotrusie pany wieczni chlopcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nawet sam siebie nie kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko by było cacy gdyby z siebie nie robił ofiary w tej sytuacji , gardzę takimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze jest ze w takiej sytuacji każdy zapomina o faktycznej pokrzywdzonej, czyli żonie takiego nie dojzalego emocjonalnie kochasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to bierz rozwód a nie płaczesz miesiącami na kafeterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i kto ma ci tu pomóć ..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On kocha nosacze z lasów tropikalnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chce kochac i byc kochaną niech nowy rok przyniesie mi miłosc ze wzajemnoscią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on nawet sam siebie nie kocha wiec jak moglby kochac zone czy te drugą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×