Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój mąż lekarz wypija dwa wina przed snem i tak codzień :(

Polecane posty

Gość gość

Czy to normalne? Twierdzi, że go to odpręża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konrat
J****iutki ten to ma wątrobę zdrową. Mogę zapytać jakie to wina bo jak te lepsze nie ma sië co martwić gorzej jak pije te najtańsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie pije stosunkowo tanie. Carlo Rossi Mosquato, butelka 25 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A siku potem przez całą noc nie biega? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiem jak mu pomóc, jest kardiologiem i rano normalnie pachnący jedzie do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze, że to taki elegancki alkoholik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żona lekarza wie, jak się pisze co dzień :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja sie martwilam bo moj wypija 2 kieliszki wina co wieczor :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam, gosposia napisała, bo się martwi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alkoholik, jak większość lekarzy. Ja przez lekarza-alkoholika dzisiaj nie mam swoich nerek.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alkoholik, jak większość lekarzy. Ja przez lekarza-alkoholika dzisiaj nie mam swoich nerek.. x Piłaś razem z nim...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo mozliwe, ze jest uzalezniony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Elegancki alkoholik? Trochę to się kłóci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile pije w weekendy, kiedy nie idzie do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sześć butelek dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój wypija 10 piw dziennie, nawet nieraz w nocy pije, budzi się i zasypia z piwem w łapie i mówi , że nie jest alkoholikiem. Masakra życie z nim , ciągle podpity lub zawalony na max.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to normalne, bardziej niż to co wymyslasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy, jaka ma masę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwumetrowy chłop z masą 120 kg zmetabolizuje to do rana. Chuchro 1, 65 będzie uwalone w trzy d...ęby do pojutrza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to jest, jak chłop sobie weźmie za zonę w pijanym widzie pielęgniarę... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj pielęgniareczki mają fajne krótkie fartuszki, lepiej jakby bielizny nie nosiły od razu kazdy pacjent byłby zdrowszy a żona pacjenta żwawsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu smęci podobno zona lekarza, nie pielęgniarka ani pacjentka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosta droga do alkoholizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×