Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eneeelea

Włosy sfilcowane w jednym miejscu

Polecane posty

Gość eneeelea

Witam, chciałabym się was poradzić. Ścinam włosy co pół roku, zaczynałam od włosów do pupy (niestety z racji tego iż włosy mam kręcone miałam istne siano), ścięłam z takiej długości do ramion i tak stopniowo ścinam od 2 lat tyle ile urośnie tak żeby były do ramion, bardzo mi zależy na tym, żeby mieć zdrowe i długie włosy niestety mam jeden problem, który mi w tym przeszkadza. Włosy mam podcięte odświeżone odżywione, nie używam prostownicy ani suszarki nic co mogłoby zaszkodzić moim włosom. Niestety mam jedno grubsze pasmo, które pomimo ścinania cały czas wygląda jak sfilcowane, te włosy wywijają się na wszystkie strony, są niemiłe w dotyku (szorstkie) miałam tak już gdy miałam włosy długie ścięłam znowu to samo i teraz za każdym razem też pomimo tego że ścinam to co urośnie "brzydkie" i tak rośnie w tym samym miejscu na nowo. Czy po prostu mam podgolic sobie włosy od spodu? (Bo właśnie od spodu mam ten kosmyk) myślicie że to pomoże? Czy znacie jakieś inne sposoby które mogłyby mi pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to nie jest wina ocierania o ubranie czy poduszkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nienawidzę swoich kręconych włosów i od lat męczyłam je prostownica...w rezultacie włosy były w jeszcze gorszym stanie. Teraz poszłam po po rozum do głowy i zrobiłam kreatynowe prostowanie włosów w tym studio www.studiobednara.pl. Nareszcie mam proste włoski,których nie muszę co dzień prostować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eneeelea
Wydaje mi sie, że to może być od ocierania o poduszkę czy ubranie bo tylko to mi przychodzi do głowy. Może jeszcze od gumki do włosów. Ale sam fakt, że nadal nie wiem co mam z nimi zrobić nie chodzi mi o to żeby mieć włosy proste tylko chodzi mi o ten fragment który się filcuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz ten obszar włosów chronić, bo inaczej z czasem będzie tylko gorzej.Zmień pozycję spania, gdyż pewnie wynika ona z obtarć włosów o poduszkę, i zapoznaj z pielęgnacją i ich zabezpieczaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedyne co mi przychodzi do głowy to żebyś poszła do dobrego salonu. Ja chodzę do takiego, który specjalizuje się w "trudnych przypadkach". Najpierw uratowali moje włosy po pseudo-trwałej, później włosy mi odżyły i mam wymarzone fale. Fryzjerka zrobiła tak, żeby same ładnie się układały i bez kręcenia na lokówce co rano. Jeśli jesteś z Warszawy, lub masz możliwość podjechać, to chętnie dam ci namiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się, dobry fryzjer będzie tutaj jak najbardziej potrzebny. Zdziwisz się co profesjonaliści będą potrafili ci poradzić. Mój fryzjer polecił mi maskę z rm do suchych włosów, dzięki której nie używam już prostownicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za salon od trudnych przypadków? Możesz dać namiary na konkretnego fryzjera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten salon to Akademia Perfect Hair, szczególnie polecam panią Marylę, ale jeśli będą do niej duże kolejki (zazwyczaj są) to zapisz się do Izy lub Kamili. One też znają się na rzeczy. W tym salonie chyba nie ma przypadków, z którymi nie potrafią sobie poradzić ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×